Józef Pinior skazany za korupcję. Sąd utrzymał karę więzienia za przyjęcie ponad 40 tys. zł łapówek

Sąd Okręgowy we Wrocławiu utrzymał wyrok w sprawie byłego senatora Józefa Piniora. Polityk został skazany na karę 1,5 roku pozbawienia wolności.

Józef Pinior usłyszał wyrok za przyjęcie ponad 40 tysięcy złotych łapówek. Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznał, że dowody przedstawione na nagraniach przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, są bezsporne.

Jak podaje "Wyborcza", wrocławski sąd utrzymał w mocy werdykt pierwszej instancji - wyrok jest więc prawomocny. - Charakter tej sprawy w żadnej mierze nie ma podtekstu politycznego. Dowody są jasne i przekonujące. Wszyscy obywatele tego kraju są wobec prawa równi. Dlatego też sąd utrzymał w mocy wyrok, bo uważa, że jest sprawiedliwy - mówił w uzasadnieniu sędzia.

Józef Pinior skazany za korupcję. Prokuratura oskarżyła senatora o przyjęcie 40 tys. złotych łapówki

Prokuratura ustaliła, że na koncie bankowym Józefa Piniora (który zgodził się na publikację danych i wizerunku), znalazł się przelew w wysokości 40 tys. złotych, który został zlecony przez biznesmena Tomasz G. Śledczy dowodzili, że były to pieniądze wpłacone za pomoc w załatwieniu odstępstw od przepisów na budowę centrum handlowego w Jeleniej Górze.

Zdaniem prokuratury, senator przyjął też obietnicę korzyści majątkowej w wysokości 20 tys. złotych. Józef Pinior oraz jego asystent mieli przyjąć pieniądze (kolejno sześć i pięć tysięcy złotych) od Albina M. i Krystiana S. W zamian mieli obiecać interwencję w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i pomoc przy załatwieniu koncesji na wydobycie kopalin w Lądku-Zdroju. 

Józef Pinior w sądzieJest kolejny akt oskarżenia przeciwko byłemu senatorowi Józefowi Piniorowi

Oskarżeni nie przyznali się do zarzutów. Józef Pinior twierdzi, że jest niewinny, a proces ma podtekst polityczny. Były senator i jego asystent dodają, że przekazywane przez biznesmenów pieniądze miały być pożyczkami. Polityk i jego obrońcy argumentowali, że śledczym nie udało się ustalić, czy ktoś nie manipulował przy nagraniach, które były najważniejszym dowodem w sprawie (biegły stwierdził natomiast, że mogło dojść do takiej sytuacji). - Cała ta sprawa to osobista wendeta, z jaką przeciwko mnie wystąpili minister Zbigniew Ziobro i koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński - mówił Józef Pinior na jednej z rozpraw.

W 2020 roku sąd pierwszej instancji wydał wyrok w tej sprawie, jednak wszyscy oskarżeni złożyli apelację. Sąd we Wrocławiu utrzymał jednak w mocy poprzedni werdykt. Józef Pinior został więc skazany na 1,5 roku więzienia i pięć tys. złotych grzywny, a jego asystent na 1,5 roku więzienia i trzy tys. złotych grzywny. Biznesmen Tomasz G. spędzi w więzieniu rok, a Krystian S. 10 miesięcy.  

Józef PiniorJózef Pinior skazany. Sąd we Wrocławiu orzekł półtora roku więzienia

Józef Pinior jest byłym senatorem PO i działaczem opozycji z czasów PRL. W 1980 roku organizował z Władysławem Frasyniukiem struktury "Solidarności" na Dolnym Śląsku. Po aresztowaniu w październiku 1982 roku Frasyniuka, a miesiąc później jego następcy, Józef Pinior stanął na czele Regionalnego Komitetu Strajkowego i kierował całym podziemiem solidarnościowym w regionie. Senator twierdzi, że prokuratura zainteresowała się nim przez jego działalność w protestach w obronie demokracji, organizowanych przez KOD. 

Więcej o: