W ostatnich kilku dniach Ministerstwo Zdrowia w swoich codziennych raportach informowało, że liczba zakażeń zaczęła przekraczać 10 tysięcy. To szczególnie niepokojące, jeśli zestawi się te liczby ze statystykami sprzed tygodnia. Wynikiem tego było zaostrzenie panujących restrykcji.
Z uwagi na to, że spośród wszystkich testów wykonywanych w województwie warmińsko-mazurskim, aż 1/3 z nich daje pozytywny wynik, rząd zaostrzył zasady bezpieczeństwa w tym regionie. Od 27 lutego ponownie zamknięte zostają hotele, kina, teatry, muzea, galerie sztuki, baseny i korty tenisowe. W ograniczonym zakresie działać za to mogą galerie handlowe (otwarte mogą być apteki, drogerie, sklepy spożywcze i salony prasowe).
Ze względów bezpieczeństwa podjęto również decyzję o powrocie uczniów klas I-III do nauczania zdalnego. W ostatnich dniach pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa otrzymywało średnio 7 proc. pracowników przedszkoli i żłobków, przez co zmiana sposobu nauczania była wręcz wymuszona.
Zgodnie z rekomendacjami Rady Medycznej, od soboty zmianom ulega również dopuszczalny sposób zakrywania ust i nosa. Podjęto decyzję o wprowadzeniu zakazu noszenia przyłbic, szalików czy chust, jako ochrony przed koronawirusem, bo nie spełniają kryteriów bezpieczeństwa i nie chronią przed zakażeniem tak skutecznie, jak maseczki.
Wprowadzono też nakaz odbycia kwarantanny przez osoby wracające z Czech i Słowacji. Dotyczy to również osób przekraczających granicę samochodem. Wyjątek stanowią osoby zaszczepione dwoma dawkami szczepionki przeciw COVID-19 lub osoby posiadające negatywny wynik testu. Test musi być wykonany przed przekroczeniem granicy. Jest ważny przez 48 godzin, licząc od momentu otrzymania wyniku.