Daniel Obajtek - od "Wszystko Mogę" wójta Pcimia do prezesa Orlenu i ulubieńca Kaczyńskiego

Daniel Obajtek jeszcze sześć lat temu był wójtem Pcimia. Od trzech lat kieruje natomiast koncernem PKN Orlen. Niedawno został wybrany Człowiekiem Roku 2020 tygodnika "Wprost", a Jarosław Kaczyński nawał go nawet "nadzieją Polski". Kim jest Daniel Obajtek i jak wyglądała jego droga zawodowa?
Zobacz wideo Wiceminister Soboń o kupnie Polska Press przez Orlen

Daniel Obajtek w wieku 19 lat zrezygnował z nauki w technikum weterynaryjnym. Zamiast tego pracował jako operator maszyn w firmie Elektroplast, która należała do jego wuja.

Zobacz też: Taśmy Obajtka. Brudne interesy w zawrotnej karierze prezesa Orlenu>>>

Pierwsza praca i pierwsze problemy

W kolejnych latach awansował na kierownika i dyrektora spółki. "Newsweek" pisał, że w 2013 roku sami pracownicy zauważyli znaczne wzbogacenie się Obajtka. Prokuratura przyjrzała się sprawie, a następnie oskarżyła go o to, że kierując firmą wuja, fałszował dokumenty, na czym spółka miała stracić ponad 1,4 mln złotych, dając jemu samemu ponad 700 tys. zł korzyści. W 2016 roku prokuratura najpierw wystąpiła o zwrot aktu oskarżenia, a później umorzyła sprawę.

To nie przeszkodziło mu zostać radnym (w latach 2002-2006), a potem (od 2006 do 2015) wójtem Pcimia. Jako wójt ukończył studia w Prywatnej Wyższej Szkole Ochrony Środowiska w Radomiu. Kilka lat później został jednak oskarżony o przyjęcie 50 tys. zł łapówki. Daniel Obajtek przyznał, że szef grupy wymuszającej haracze namawiał go do ustawienia przetargu, ale on tego nie zrobił. Śledztwo umorzono w 2017 roku.

Daniel "Wszystko Mogę" Obajtek zaistniał podczas kampanii wyborczych PiS

W polityce krajowej zaistniał przed wyborami w 2011 roku. Wówczas prezes PiS Jarosław Kaczyński odwiedził zniszczone przez wichurę gospodarstwo. Wcześniej jego właściciel, plantator papryki, pytał premiera Tuska o to, "jak żyć?" w tej sytuacji. Przy okazji wizyty Kaczyńskiego do rolnika przyjechał wójt Daniel Obajtek z ciężarówką załadowaną belami folii do zniszczonej szklarni (folie pochodziły z firmy, której był wspólnikiem). - Premier Tusk nic nie może. A pan wójt "Wszystko Mogę" Obajtek załatwił folię - mówił mediom Adam Hofman (ówczesny rzecznik PiS).

Plantacja papryki w PrzytykuPytał Tuska "Jak żyć", dziś pyta Morawieckiego, co zrobił dla rolników

Kolejny raz zaistniał w kampanii parlamentarnej w 2015 roku. Daniel Obajtek zaprosił do Pcimia Beatę Szydło. Na miejscu, w koszulkach z napisem "Damy Radę", "remontowali" budynek szkoły, która ucierpiała w wyniku zalania po ulewie. Później okazało się, że rząd PO-PSL bardzo szybko przeznaczył środki na remont placówki, a to Daniel Obajtek zwlekał z rozdysponowaniem funduszy. Wnioskował też o 10-krotnie wyższe wsparcie, niż wynikało to z oszacowanych strat.

PiS wygrywa wybory, Daniel Obajtek awansuje

Po wygranej Prawa i Sprawiedliwości Daniel Obajtek został najpierw szefem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, gdzie przeprowadził redukcję zatrudnienia. Pracę straciły wtedy 422 osoby. Część pracowników wytoczyła jednak firmie sprawy sądowe - 193. W 85 przypadkach sądy pracy uznały, że ARiMR musi wypłacić odszkodowania swoim byłym pracownikom. Za czasów Obajtka doszło też do zmiany systemu informatycznego, które skutkowało niewypłaceniem rolnikom pieniędzy za 2015 rok. Jeszcze w 2017 roku około 90 tys. rolników nie dostało tych świadczeń.

To jednak nie spowolniło dalszej kariery Obajtka, który po kilku miesiącach pracy w ARiMR (w lipcu 2016 roku) został powołany na stanowisko przewodniczącego Rady Nadzorczej Lotos - Biopaliwa Sp. z o.o. W tym samym czasie pełnił też funkcję przewodniczącego RN spółki Dalmor należącej do Skarbu Państwa.

W marcu 2017 roku został powołany na stanowisko prezesa zarządu grupy energetycznej Energa S.A. Za jego rządów zapadła decyzja, że spółka nie będzie realizowała 150 umów ws. zielonych certyfikatów od farm wiatrowych. W kilku przypadkach sądy odrzuciły wnioski Energi, a operatorom farm wiatrowych przyznano odszkodowania.

W lutym 2018 roku Daniel Obajtek przeszedł do PKN Orlen, gdzie został prezesem zarządu - na tym stanowisku zastąpił Wojciecha Jasińskiego. Jako prezes spółki w grudniu 2020 roku poinformował o przejęciu grupy Polska Press, do której należały lokalne dzienniki takie jak "Dziennik Zachodni", "Głos Wielkopolski" czy "Express Ilustrowany".

W 2021 roku Daniel Obajtek został wybrany Człowiekiem Roku 2020 tygodnika "Wprost". Wcześniej głośnym echem odbił się wywiad Jarosława Kaczyńskiego, w którym prezes PiS mówi, że Obajtek jest "nadzieją dla Polski".

Daniel ObajtekObajtek odebrał statuetkę Człowieka Wolności. Warchoł cytował Napoleona

W samym 2019 roku zarobił więcej niż przez 10 lat jako radny i wójt Pcimia

Jak podaje OKO.Press, w 2017 roku za pracę w spółce Energa Daniel Obajtek otrzymał 632 tys. zł wynagrodzenia i 57 tys. zł innych korzyści. Za 2018 rok dostał 105 tys. zł (77 tys. wynagrodzenia i 28 tys. zł innych świadczeń). Rok później, po odejściu z firmy, otrzymał 366 tys. złotych premii za 2017 rok.

W PKN Orlen w 2018 roku zarobił 867 tys. złotych (dodatkowo naliczono mu 766 tys. zł premii, która nie była jeszcze ujęta w sprawozdaniu finansowym za 2019 rok). W 2019 roku zarobił ponad milion złotych (1 mln 206 tys. złotych). Dodatkowo naliczono mu 913 tys. złotych premii, która miała być wypłacona w 2020 roku lub później.

Kaczyński: 'Obajtek to nadzieja dla Polski'. Opozycja pyta, czy Morawiecki jest już spakowany?Moda na Obajtka. Jak prezes Orlenu stał się "nowym Morawieckim"? [ANALIZA]

Więcej o: