Katarzyna Lubnauer udzieliła wywiadu telewizji Polsat News. Zapytana o to, kto jest liderem opozycji, odpowiedziała, że "było ich wielu, ale niektórzy mocno przegrali wybory prezydenckie".
- Zostawmy to do wyborów, wtedy będzie można ocenić, kto ma największy potencjał. Dziś największe szanse ma Rafał Trzaskowski, ponieważ tylko on wszedł do drugiej tury wyborów prezydenckich i zdobył ponad 10 mln głosów. To naturalny lider, kandydat na premiera - powiedziała Lubnauer, zaznaczając jednak, że mamy 2021 rok, a wybory planowane są na 2023 rok.
Posłanka Nowoczesnej pytana była także o konflikt w Porozumieniu Jarosława Gowina. Stwierdziła, że jeśli współpraca z nim miałaby doprowadzić do przyspieszonych wyborów, to warto to zrobić. Wyraziła też nadzieję, że na kryzysie w Porozumieniu zyska opozycja.
- Widać, że Bielan silnie kołysze łódką, chce podważyć zaufanie do Gowina. Gowin, który już raz przeszedł z jednej strony na drugą, wie, że ma szansę przejść na "jasną stronę mocy" i zasilić opozycję - mówiła Lubnauer.
Zapytana o to, czy chciałaby współpracować z Jarosławem Gowinem, wspomniała, że jako minister szkolnictwa wyższego i nauki zaproponował dobrą jej zdaniem "Konstytucję dla nauki" i że sprzeciwił się organizacji tzw. wyborów kopertowych. Jednocześnie stwierdziła, że "najbardziej przeszkadza fakt, że swoim nazwiskiem firmował wszystkie złe zmiany, związane np. z sądownictwem".