Gowin chce usunięcia "rozłamowców" z rządu. Rzeczniczka Porozumienia: Czekamy na te dymisje

Porozumienie Jarosława Gowina wycofało rekomendacje dla swoich trzech - byłych już - członków, którzy zajmują stanowiska w rządzie. Partia domaga się dymisji "rozłamowców".

W ubiegłym tygodniu Sąd Koleżeński Porozumienia Jarosława Gowina podjął decyzję w sprawie usunięcia ośmiu polityków z partii. Część z wyrzuconych polityków zajmuje stanowiska w rządzie: to minister w KPRM ds. samorządu terytorialnego Michał Cieślak, wiceszef Ministerstwa Aktywów Państwowych Zbigniew Gryglas oraz wiceszef resortu do spraw funduszy i polityki regionalnej Jacek Żalek. 

Już wcześniej Onet informował, że w związku z tym Gowin będzie chciał pozbyć się ich także z rządu. Teraz potwierdziła to rzeczniczka Porozumienia frakcji Gowina, Magdalena Sroka. Partia oczekuje, że premier Mateusz Morawiecki odwoła "rozłamowców" ze stanowisk w rządzie, poinformowała Sroka w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24. Porozumienie cofnęło im rekomendacje. - Czekamy na to, żeby takie dymisje doszły do skutku - stwierdziła.

Jak opisała, "stan faktyczny jest taki, że w tej chwili Jarosław Gowin, jako prezes partii Porozumienie na podstawie uchwały, którą przyjęło prezydium, wycofał rekomendacje dla tych trzech panów". W związku z tym Gowin "nie widzi żadnej możliwości, żeby nasi koalicjanci, a tutaj w tym przypadku ostateczna decyzja należy do pana premiera Mateusza Morawieckiego, postąpili inaczej".

Podział w Porozumieniu. Adam Bielan kontra Jarosław Gowin

W lutym na posiedzeniu prezydium Porozumienia zawieszony został europoseł Adam Bielan. Część polityków partii nie uznała jednak tej decyzji. Adam Bielan i poseł Kamil Bortniczuk zostali następnie wykluczeni z ugrupowania. Powodem miało być "wielokrotne złamanie statutu partii".

Adam Bielan i część działaczy Porozumienia stoją na stanowisku, że wykluczenie to jest niezgodne ze statutem. Sytuacja ma związek z tym, że kadencja Jarosława Gowina jako szefa Porozumienia skończyła się w kwietniu 2018 roku i od trzech lat formalnie nie jest on prezesem partii. Adam Bielan uważa, że przejął obowiązki prezesa Porozumienia jako szef Konwencji Krajowej partii.

Większość parlamentarzystów partii w opublikowanym oświadczeniu udzieliła "pełnego poparcia Jarosławowi Gowinowi, jako wybranemu demokratycznie i bez głosów sprzeciwu prezesowi zarządu krajowego naszej partii".