Jak wynika z najnowszego sondażu pracowni Estymator dla DoRzeczy.pl, gdyby wybory parlamentarne odbyły się w miniony weekend, wygrałoby Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 37,4 proc. (spadek o 1 pkt proc. względem badania z końca stycznia). 21,5 proc. respondentów zadeklarowało, że swój głos oddałoby na Koalicję Obywatelską (spadek o 0,3 pkt proc.), a 16,2 proc. - na ruch Polska 2050 Szymona Hołowni (wzrost o 1,6 pkt proc.).
W Sejmie znalazłyby się jeszcze, jak wynika z sondażu: Lewica z poparciem 9,7 proc. (spadek o 1,4 pkt proc.), Konfederacja - 7,1 proc. (wzrost o 0,4 pkt proc.) oraz PSL-Koalicja Polska - 5,4 proc. (wzrost o 0,3 pkt proc.).
Jak takie wyniki przełożyłyby się na liczbę miejsc w Sejmie?
Jeden mandat przypadłby dla "innych", na których głos oddało 0,3 proc. ankietowanych.
Przypomnijmy, lider Platformy Obywatelskiej Borys Budka, a także wiceprzewodniczący partii Rafał Trzaskowski wspólnie przedstawili ofertę koalicji skierowaną do Polski 2050 Szymona Hołowni, Lewicy oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego. Koalicja miałaby umożliwić uzyskanie w wyborach większości 276 głosów w Sejmie, wystarczających do obalenia prezydenckiego weta. Według sondażu wymienione partie uzyskałyby razem 229 mandatów.
Natomiast partia Kukiz'15 nie przekroczyłaby progu wyborczego. Oddanie swojego głosu na nią zadeklarowało 2,4 proc. badanych (wzrost o 0,4 pkt proc.).
Frekwencja wyborcza wyniosłaby 57 proc.
Sondaż pracowni Estymator dla DoRzeczy.pl przeprowadzono w dniach 12-13 lutego 2021 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1022 dorosłych osób metodą CATI.