RPO o podatku medialnym: Może wpłynąć na ograniczenie prawa do informacji

"Rzecznik Praw Obywatelskich z najwyższym zaniepokojeniem przyjmuje ogłoszoną przez rząd inicjatywę, której celem jest wprowadzenie nowego podatku od przychodów uzyskiwanych przez media z reklamy. Może to wpłynąć w sposób istotny na ograniczenie wolności mediów i wolności słowa" - poinformował RPO w oświadczeniu.

Do protestu pod hasłem "Media bez wyboru" dołączyły największe polskie portale internetowe, dzienniki, telewizje oraz rozgłośnie radiowe. Protest związany jest z planowanym przez rząd podatkiem od reklam, który zdaniem wielu redakcji może doprowadzić do osłabienia, a nawet likwidacji części nienależnych mediów. Grupy medialne z całej Polski skierowały do władz Rzeczypospolitej list otwarty, w którym sprzeciwiają się używaniu epidemii do wprowadzenia wyjątkowego obciążenia mediów.

RPO wydał oświadczenie ws. protestu mediów. "W pełni solidaryzuje się z akcją"

W środowym oświadczeniu Rzecznik Praw Obywatelskich podkreślił, że "w pełni solidaryzuje się z akcją protestacyjną 'Media bez wyboru', w której uczestniczy wielu wydawców i dziennikarzy". Adam Bodnar dodał, że "z najwyższym niepokojem" przyjmuje ogłoszoną przez rząd inicjatywę, której celem jest wprowadzenie nowego podatku od przychodów uzyskiwanych przez media z reklamy. Według RPO może ona "wpłynąć w sposób istotny na ograniczenie wolności mediów i wolności słowa, a tym samym ograniczenie prawa obywateli do informacji".

Jarosław Gowin i Adam Bielan Jarosław Gowin wiedział o podatku medialnym? Bielan: Był konsultowany

RPO podkreślił, że ustawodawca dysponuje znaczną swobodą w zakresie wprowadzania i określania wysokości danin publicznych, ale nie jest to swoboda absolutna. "Ograniczeniem są przede wszystkim zasady państwa prawnego. Wykonanie obowiązku daninowego nie może też prowadzić do naruszenia istoty konstytucyjnych wolności i praw. W tym wypadku: konstytucyjnie gwarantowanych wolności mediów (art. 14 Konstytucji RP) oraz wolności słowa (art. 54 Konstytucji RP)".

Bodnar: Niezależne media są niezbędnym elementem demokracji

"W przestrzeni publicznej pojawiają się informacje i analizy, że skutkiem wprowadzenia w życie rządowej inicjatywy mogą być liczne bankructwa rodzimych mediów i ograniczenie niezależności dziennikarzy, a nawet ich grupowe zwolnienia. Szczególny niepokój musi budzić objęcie podatkiem lokalnych mediów, które już obecnie często balansują na granicy wypłacalności w związku z mniejszym dostępem do usług reklamowych" - podkreślił RPO.

Protest 'Media bez wyboru' Prof. Godzic o proteście mediów. "Pokazuje konsekwencje tego, co robi PiS"

Adam Bodnar wyjaśnił, że istnieje również duże ryzyko przeniesienia większości kosztów nowej opłaty na widzów, słuchaczy i czytelników, co może doprowadzić do stworzenia przeszkody (bariery finansowej) w dostępie do niezależnej i rzetelnej informacji.

"Wolne, niezależne media są niezbędnym elementem demokracji, służą prawdzie i rzetelności informacji. Bez nich nie można skutecznie ochraniać obywatelskich praw i wolności w konfrontacji z władzą. Dlatego RPO zwraca się do wszystkich uczestników życia publicznego, aby angażowali się w obronę prawa obywateli do informacji i nie godzili się na jego ograniczanie z jakiekolwiek przyczyny, a zwłaszcza w tak podejrzanie zafałszowanej postaci, jak zaproponowany przez rząd podatek od reklam".

Zobacz wideo Media bez wyboru. Gazeta.pl wzięła udział w proteście wydawców
Więcej o: