Jacek Żalek w Polsat News był pytany o trwający od czwartkowego wieczora kryzys w Porozumieniu. Jak powiedział, jest on związany z "okolicznościami statutowymi". - Zgodnie z zapisem statutu w razie nieodbycia kongresu, na którym dokona się wyboru prezesa, jego obowiązki pełni szef Rady Krajowej - powiedział Żalek. - Nie ma pytania o Porozumienie Gowina i Porozumienie Bielana, tylko pytanie o to, czy przestrzegamy zapisów statutu - dodał.
Na pytanie, czy według niego prezesem Porozumienia jest Adam Bielan, Żalek stwierdził: - Nie ma takiej konstrukcji prawnej, może pełnić obowiązki, prezesem jest osoba wybrana przez zjazd krajowy, w razie niedokonania wybory, obowiązki pełni szef Rady Krajowej.
Jak dodał, szefem Rady Krajowej jest Adam Bielan.
Sprawę w Polsat News skomentował Jan Strzeżek, wicerzecznik Porozumienia. - Poseł Żalek ma rację, działamy na podstawie statutu, który jest precyzyjny - prezesem Porozumienia Jarosława Gowina jest Jarosław Gowin - powiedział.
Porozumienie boryka się z kryzysem od czwartkowego posiedzenia prezydium, na którym przegłosowano wnioski do sądu koleżeńskiego o wykluczenie grupy członków z Porozumienia. Wśród nich był Adam Bielan. W piątek rzeczniczka partii Magdalena Sroka poinformowała, że władze partii wyrzuciły Kamila Bortniczuka i Adama Bielana. Decyzję później potwierdził sąd koleżeński. Powodem wykluczenia z szeregów Porozumienia miało być łamanie przez polityków statutu.
Część członków Porozumienia to zwolennicy Bielana, którzy uważają, że w wyniku niedopełnienia obowiązków statutowych to on pełni funkcję prezesa. Zgodnie z ich tokiem rozumowania kadencja Gowina dobiegła końca w 2018 roku.