"Szanowni Państwo, informujemy, że z dniem wczorajszym został wymieniony zamek w drzwiach do siedziby Biura Krajowego Porozumienia, który poprawi poziom bezpieczeństwa lokalu" - tak zaczyna się wiadomość mailowa, którą wysłały do swoich członków władze Porozumienia. Dalej znajduje się informacja o godzinach otwarcia biura. "W przypadku planowanego przybycia do biura poza godzinami pracy, prosimy o informację telefoniczną lub mailową w dzień poprzedzający wizytę" - czytamy.
W czwartek wieczorem w biurze Porozumienia miały miejsce obrady. Media obiegła informacja, że podczas nich doszło do zawieszenia w prawach członka Adama Bielana oraz Arkadiusza Urbana i Marcela Klinowskiego. W rozmowie z PAP rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka informuje jednak, że do sądu koleżeńskiego na razie skierowano wnioski o zawieszenie, a następnie wydalenie Urbana, Klinowskiego i Anny Jóźwik, a także zawieszenie Adama Bielana. Sąd koleżeński ma zebrać się jeszcze w piątek.
Po obradach pojawiły się również doniesienia, że według części polityków ugrupowania Jarosław Gowin nie jest prezesem partii, ponieważ jego kadencja wygasła. - Jarosław Gowin był wybrany na szefa partii sześć lat temu, a kadencja naszych władz wynosi trzy lata - twierdził jeden z członków Porozumienia w PAP. Gowina w sprawowaniu funkcji szefa partii zastąpić miał Bielan.