"Strzelnica w powiecie" to program Ministerstwa Obrony Narodowej. Pierwszy raz usłyszeliśmy o nim w 2017 roku, kiedy szefem MON był Antoni Macierewicz, a funkcję wiceministra MON pełnił Michał Dworczyk. Polityk zapowiadał wtedy, że w Polsce powstanie 380 strzelnic, na których będzie można uczyć się obsługi broni. W 2018 roku na stronie internetowej MON pojawił się opis programu.
"Projekt jest odpowiedzią na zwiększające się zainteresowanie sportem strzeleckim oraz kwestiami bezpieczeństwa wśród Polaków. Jego realizacja przyniesie korzyści samorządom, które zyskają na swoim terenie nowoczesne i bezpieczne obiekty. Większa liczba strzelnic zwiększy także umiejętności obywateli, które mogą okazać się przydatne w sytuacji kryzysu lub zagrożenia" - wyjaśniał MON.
We wtorek 2 lutego odbyło się posiedzenie sejmowych komisji sportu i obrony. MON przedstawił wówczas informacje, z których wynika, że do tej pory wybudowano zaledwie dwie strzelnice.
- Cały czas modyfikujemy, udoskonalamy program i ofertę, którą kierujemy do jednostek samorządu terytorialnego - mówił wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz.
Polityk powiedział, że w budżecie MON zagwarantowano 40 mln zł na realizację programu, a samorządy mogą się ubiegać o dofinansowanie 80 proc. kosztów inwestycji. Dodał, że resort chce dać samorządom więcej czasu na przygotowanie zgłoszenia między ogłoszeniem konkursu a złożeniem wniosku.
Koalicja Obywatelska złożyła wniosek o odrzucenie informacji MON o realizacji programu "Strzelnica w powiecie". Wniosek KO poparła Lewica, ale opozycja została przegłosowana. Do realizacji programu resortu obrony odniósł się m.in. poseł Lewicy Andrzej Rozenek.
"Po 2 latach funkcjonowania programu pisowcy zbudowali 2 strzelnice. W tym tempie program zakończymy za 378 lat!" - wyliczył polityk.
Do sprawy odniósł się także poseł KO Czesław Mroczek.
"Minister Dworczyk w 2017 r. 'Chcemy, żeby do 2020 roku w każdym powiecie funkcjonowała strzelnica'. Zamiast 380 powstały 2. Od sukcesu do sukcesu" - napisał na Twitterze.
Komentarz na temat programu "Strzelnica w powiecie" opublikował także były premier Marek Belka.
"Nie krytykujmy rządzących za 'sukces' programu Strzelnica+. Przynajmniej raz nie wydali pieniędzy na kompletną głupotę" - napisał polityk.
"PiS to mistrzowie gry w 'chcemy, aby'. Rdzewiejąca stępka do polskiego promu, milion elektrycznych samochodów widmo, ze 100 tysięcy mieszkań do 2019 wybudowano lub jest w budowie zaledwie 26 tysięcy. To samo spotkało program 'Strzelnica w każdym powiecie'. Co będzie następne?" - napisał z kolei poseł KO Maciej Lasek.