Jak podaje portal nowosci.com.pl, wśród osób zaszczepionych w poniedziałek w 22. Wojskowym Szpitalu Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnym w Ciechocinku miał się znaleźć poseł PiS i pracownik Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu Zbigniew Girzyński. - Nie będę komentował tych informacji. W sprawie szczepień przeciwko koronawirusowi proszę się kontaktować z rektorem Uniwersytetu Mikołaja Kopernika - powiedział portalowi polityk.
Do sprawy odniósł się rzecznik UMK Marcin Czyżniewski. - Nie mamy listy zaszczepionych osób z naszego uniwersytetu ani szczegółów dotyczących szczepień. Wiemy, że szczepienia ruszyły 25 stycznia, a pracownicy UMK mogą z nich korzystać po tym, jak 14 stycznia otrzymaliśmy rozporządzenie z Ministerstwa Zdrowia o szczepieniach dla pracowników uniwersytetu. Nie wiem, czy profesor Zbigniew Girzyński już się zaszczepił. Mógł to zrobić, jeśli złożył odpowiednie dokumenty do administracji uczelni. Jest naszym pracownikiem, nikogo więc nie wypchnął z kolejki oczekujących - powiedział.
Rozporządzenie, o którym mówi rzecznik uczelni, reguluje kolejność, w jakiej poszczególne grupy mogą przystąpić do szczepień. I tak w ramach etapu I na początku znajdują się pacjenci "zakładu opiekuńczo-leczniczego, zakładu pielęgnacyjno-opiekuńczego, hospicjum stacjonarnego i oddziału medycyny paliatywnej oraz osoby przebywające w domu pomocy społecznej". Kolejni są seniorzy, później nauczyciele, wychowawcy i inni pracownicy pedagogiczni, a dopiero po nich nauczyciele akademiccy.