Jak wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla Wirtualnej Polski, Prawo i Sprawiedliwość wciąż cieszy się najwyższym poparciem. Oddanie swojego głosu na partię Jarosława Kaczyńskiego deklaruje 30 proc. respondentów (spadek o 3,2 pkt proc.). Gdyby wybory odbyły się w najbliższym czasie, do Sejmu weszłyby jeszcze: Koalicja Obywatelska z poparciem 19,6 proc. (spadek o 4 pkt. proc.), Polska 2050 - 17,5 proc. (wzrost o 8,4 pkt. proc.), Lewica - 9,5 proc. (wzrost o 0,6 pkt. proc.), Konfederacja - 7,5 proc. (wzrost o 3 pkt. proc.) oraz PSL - 5 proc. (spadek o 1 pkt. proc.). 10,9 proc. badanych nie wie, na kogo chciałoby oddać swój głos.
Frekwencja wyniosłaby 53,2 proc. (wzrost o 7,3 pkt. proc.). Swojego głosu nie poszłoby oddać 43,4 proc. (spadek o 5,7 pkt. proc.) respondentów.
Sondaż IBRiS dla Wirtualnej Polski został przeprowadzony 23 stycznia metodą CATI na próbie 1100 osób.
W sobotę na Gazeta.pl pisaliśmy o sondażu IBRiS przeprowadzonym dla "Faktu". 32,3 proc. respondentów zadeklarowało w czasie badania, że popiera PiS, 20 proc. - Platformę Obywatelską, a 13,5 proc. - Polskę 2050. Jak wynika z sondażu, miejsce w Sejmie otrzymałyby także: Lewica - z wynikiem 7,7 proc., Konfederacja - 6,6 proc. oraz PSL-Koalicja Polska - 5 proc.
Natomiast, gdyby Porozumienie Jarosława Gowina oraz Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry zdecydowały się startować w wyborach samodzielnie, nie weszłyby do Sejmu. Ta pierwsza mogłaby liczyć na 1 proc. głosów, a druga - 1,2 proc.