Wawrzyk przekonuje, że będzie apolitycznym RPO. "Byłem członkiem dwóch partii. Teraz jestem bezpartyjny"

Piotr Wawrzyk podkreślał w Sejmie, że obecnie nie należy do żadnej partii, a jako Rzecznik Praw Obywatelskich będzie lojalny wyłącznie wobec obywateli. - Obywatele będą tymi, których reprezentuje, których interesów będę chronił, również występując wobec organów władzy publicznej - mówił wiceminister spraw zagranicznych.

Na posiedzeniu sejmowej Komisji sprawiedliwości i praw człowieka Piotr Wawrzyk był pytany przez posłów m.in. jego związki z Prawem i Sprawiedliwością. Kandydat na Rzecznika Praw Obywatelskich przekonywał, że jako RPO będzie apolityczny. - Zacznę od przytoczenia kilku faktów, żeby nie być gołosłownym - mówił Wawrzyk. - Do tej pory byłem członkiem dwóch partii politycznych, byłem członkiem Polskiej Partii Socjalistycznej na początku lat 90. i w pierwszych latach obecnego tysiąclecia członkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego. W tej chwili jestem bezpartyjny, niezależnie od tego, co państwo przeczytacie, to myślę, że jestem osobą najlepiej zorientowaną. Nie zmienia to faktu, że jestem posłem Prawa i Sprawiedliwości, ministrem rządu - podkreślił wiceminister spraw zagranicznych. 

Piotr Wawrzyk: Najważniejsze, żeby RPO potrafił zachować apolityczność

Następnie Wawrzyk wymienił kraje, gdzie według niego na urząd RPO lub jego odpowiednik wybierani są byli politycy. Wskazał m.in. Francję, Austrię i Czechy.

- Ubiegam się o stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich, więc lojalność może być ograniczona tylko do obywateli. Obywatele będą tymi, których reprezentuje, których interesów będę chronił, również występując wobec organów władzy publicznej, także przed sądami - powiedział polityk. - Najważniejsze jest to, żeby rzecznik w swojej działalności potrafił zachować apolityczność, prawa obywatelskie nie mogą mieć barw politycznych - podkreślił. 

Zobacz wideo Kto zostanie nowym Rzecznikiem Praw Obywatelskich?

Komisja rekomenduje Wawrzyka na RPO

We wtorek sejmowa komisja pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Piotra Wawrzyka na Rzecznika Praw Obywatelskich. Został zgłoszony przez klub Prawa i Sprawiedliwości. Poseł PiS jest pracownikiem naukowym Uniwersytetu Warszawskiego, doktorem habilitowanym w zakresie nauk społecznych, posłem PiS i wiceministrem spraw zagranicznych.

Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Borowiak - prezentując kandydata - mówiła, że Wawrzyk ma kwalifikacje i doświadczenie, które pozwolą mu dobrze sprawować urząd rzecznika praw obywatelskich. Podkreśliła, że kandydat w pracy naukowej i zawodowej od lat zajmuje się zagadnieniami ochrony praw obywatelskich, ochrony praw ofiar przestępstw i przestrzeganiem Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Dodała, że jest autorem kilkudziesięciu publikacji z tego zakresu. Joanna Borowiak stwierdziła, że Piotr Wawrzyk jest gwarantem realizacji zadań ustawowych, jakie stoją przed Rzecznikiem Praw Obywatelskich.

Negatywną rekomendację komisji uzyskały natomiast kandydatury zgłoszonej przez Koalicję Obywatelską i Lewicę Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz oraz Roberta Gwiazdowskiego popieranego przez Konfederację i Polskie Stronnictwo Ludowe.

Rzecznika Praw Obywatelskich wybiera Sejm za zgodą Senatu. Na początku września wygasła pięcioletnia kadencja RPO Adama Bodnara. Zgodnie z ustawą o Rzeczniku Praw Obywatelskich będzie on pełnił urząd do czasu wyboru następcy.

Więcej o: