- Równie dobrze moglibyśmy zapytać, dlaczego są tam służby mundurowe - stwierdził Michał Wójcik zapytany w Radiu ZET o fakt umieszczenia przez rząd prokuratorów w pierwszym etapie szczepień. Na uwagę prowadzącej audycję w Radiu ZET, że służby mundurowe są na "pierwszej linii frontu", Wójcik stwierdził, że "prokuratorzy też są na pierwszej linii". - Prokurator ma stały kontakt z ludźmi, jeśli jest podejrzenie popełnienia przestępstwa, musi się stawić na miejscu, takich spraw jest bardzo wiele - podkreślił Wójcik. - Przyjęto w programie, kiedy oznaczano etapowość, jak podzielone zostaną poszczególne grupy społeczne, że jednak właśnie w tej grupie powinni znaleźć się prokuratorzy i tak się stało. Nie robiłbym wokół tego afery, sensacji, bo tak nie jest. W praktyce jest to jedna z instytucji dbających o bezpieczeństwo - dodał.
Opublikowane w piątek rozporządzenie reguluje kolejność, w jakiej będą szczepione poszczególne grupy w pierwszym etapie. Szczepieni mają być: nauczyciele, wychowawcy i inni pracownicy pedagogiczni oraz nauczyciele akademiccy. Szczepieni w tym etapie będą również funkcjonariusze albo żołnierze: Sił Zbrojnych RP, Policji, Straży Granicznej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Służby Wywiadu Wojskowego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Celno-Skarbowej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Ochrony Państwa, Służby Więziennej, Inspekcji Transportu Drogowego, straży ochrony kolei, prokuratorzy i asesorzy oraz członkowie ochotniczych straży pożarnych, a także ratownicy górscy i wodni.
Wśród osób szczepionych w etapie pierwszym, który ruszy po grupie zero, znajdują się: pacjenci zakładów opiekuńczo-leczniczych, pielęgnacyjno-opiekuńczych, hospicjów, oddziałów paliatywnych oraz osoby przebywające w domach pomocy społecznej. W ramach tego uwzględniono także osoby urodzone kolejno: nie później niż w 1941 roku, w latach 1942-1951 oraz w latach 1952-1961.
O usunięcie prokuratorów z grupy pierwszej apelował w piątek Cezary Tomczyk z Koalicji Obywatelskiej. Poseł proponuje, by zamiast nich umieścić tam "grupy osób, które zdaniem ekspertów, wirusologów, lekarzy, a także zgodnie z elementarnymi zasadami moralnymi wymagają zaszczepienia poza kolejnością".