Zmiany w nadzorze nad lasami. Andrzej Duda pisał do liderów Zjednoczonej Prawicy

"Dziennik Gazeta Prawna" dotarł do treści listu wysłanego przez Andrzeja Dudę do liderów Zjednoczonej Prawicy. Już w listopadzie prezydent ostrzegał, że może być problem z jego akceptacją treści ustawy dotyczącej leśnictwa.

"Dziennik Gazeta Prawna" w czwartek opublikował treść listu prezydenta, który dotyczy między innymi zmian w leśnictwie. List miał być wysłany do liderów Zjednoczonej Prawicy 12 listopada. "W związku z projektem przeniesienia kwestii leśnictwa i łowiectwa z obszaru odpowiedzialności ministra właściwego do spraw środowiska do ministra właściwego do spraw rolnictwa apeluję o ponowną analizę tej propozycji" - napisał Andrzej Duda. Zgodnie z projektem ustawy nadzór nad lasami ma przejąć ministerstwo rolnictwa.

Andrzej Duda apelował do liderów Zjednoczonej Prawicy ws. leśnictwa przed wetem

Zobacz wideo Wyszkowski: Mamy w Polsce świetnych klimatologów

Jak sygnalizował prezydent proponowane zmiany będą powodować "nakładanie się kompetencji dwóch ministrów". Według Andrzeja Dudy takie rozwiązanie "doprowadzi do sporów kompetencyjnych i negatywnie wpłynie na ochronę przyrody w Polsce". Prezydent w liście zadeklarował, że jeśli zasygnalizowane aspekty nie zostaną wyjaśnione to nie podpisze ustawy. Tak też się stało, Andrzej Duda zawetował projekt ustawy, który wpłynął do Sejmu 17 listopada.

Spotkanie Andrzeja Dudy z Mateuszem Morawieckim

W czwartek14 stycznia w Pałacu Prezydenckim ma dojść do spotkania prezydenta z premierem, szefem KPRM - Michałem Dworczykiem, szefem Komitetu Stałego Łukaszem Schreiberem oraz pełnomocnikiem ds. leśnictwa i łowiectwa Edwardem Siarką. "Spotkanie ma dotyczyć prac nad nową ustawą działową, którą prezydent zawetował" - podaje dziennik.

To, że ustawa powinna się zmienić, jest poza dyskusją

- powiedział "DGP" informator z Pałacu Prezydenckiego.

Z kolei inny rozmówca z obozu rządowego przekazał, że prezydent "nie może tu pójść na kompromis". Jak podaje dziennik, argumenty używane przez prezydenta są podobne do tych używanych, przez "ziobrystów w nieoficjalnych rozmowach". Edward Siarka z Solidarnej Polski, który jest rządowym pełnomocnikiem ds. rolnictwa i łowiectwa jest gwarantem nadzoru tej partii nad lasami, więc na dłuższą metę i tak leśnictwo pozostałoby w rękach tych samych osób.

Więcej o: