Jednozdaniowe stanowisko "Szczecin wspiera kobiety" zostało przyjęte przez radnych Szczecina w listopadzie ubiegłego roku. Załącznikiem do stanowiska była grafika z charakterystyczną błyskawicą i logiem Strajku Kobiet. Była to reakcja na trwające wówczas protesty po październikowym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym aborcji.
Jak podaje Polsatnews.pl na podstawie doniesień PAP, wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki w wydanym pod koniec ubiegłego roku rozstrzygnięciu nadzorczym stwierdził jednak, że stanowisko jest nieważne i zostało przyjęte z naruszeniem prawa.
Według wojewody statut miasta nie pozwala na podejmowanie przez radę "dowolnych apeli i zajmowania stanowisk w każdej sprawie". Bogucki zaznaczył, że "w ugruntowanym orzecznictwie sądów administracyjnych podkreśla się nielegalność uchwał i innych aktów jednostek samorządu terytorialnego, które wykraczają poza zadania powierzone im w ustawie, i to niezależnie od nazwy wydanego aktu, bądź jego normatywnego, czy pozanormatywnego charakteru".
"W żadnym przepisie powszechnie obowiązującego prawa ustawodawca nie upoważnił organu stanowiącego gminy do wyrażania opinii czy stanowiska w sprawach, które nie mieszczą się w zakresie jej działania" - stwierdził Zbigniew Bogucki.
O unieważnieniu stanowiska jako pierwsza informowała "Gazeta Wyborcza".