Posłanka PiS Barbara Bartuś w Sejmie: Epidemia nie jest winą rządu, może trochę jest winą opozycji

Barbara Bartuś, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, podczas posiedzenia Sejmu w środę szukała winnych pandemii koronawirusa w Polsce. W pewnym momencie wskazała, że epidemia jest "trochę winą opozycji", bo ta "wyprowadza ludzi na ulicę".

Posłanka PiS Barbara Bartuś podczas środowego posiedzenia Sejmu komentowała ciężką sytuację epidemiczną w Polsce i wskazywała, kto jej zdaniem jest winny epidemii. Stwierdziła przy tym, że przyczyniły się do niej działania opozycji.

Zaistniała pandemia nie jest winą przedsiębiorców, ale epidemia, która panuje w Polsce i na świecie, nie jest też winą ani rządu polskiego, ani samorządów, może jedynie jest trochę winą opozycji, która wyprowadza w tym trudnym czasie ludzi na ulice, w związku z czym ilość zakażeń, zarażeń jest większa

- powiedziała. Jej wystąpienie można zobaczyć na nagraniu poniżej:

Izabela Leszczyna, posłanka Koalicji Obywatelskiej stanowczo odpowiedziała posłance Bartuś: - Nie kłam, kobieto - stwierdziła. Z kolei polityczka PiS oskarżyła Platformę Obywatelską o brak empatii wobec ludzi. - Empatię wobec ludzi Platforma Obywatelska pokazała, kiedy był poprzedni kryzys, i efektem tej empatii wobec ludzi było m.in. podwyższenie wieku emerytalnego, podwyższenie podatków - mówiła Bartuś.

PiS postępuje zupełnie inaczej. Staramy się pomagać i dzięki temu, że rząd Prawa i Sprawiedliwości miał pieczę nad finansami państwa przez poprzednie 4 lata, potrafiliśmy doprowadzić do sytuacji, że budżet mógłby być w tym roku bez deficytu

- dodała podczas swojego wystąpienia w Sejmie.

Zobacz wideo Rząd przedstawia kolejne szczegóły narodowej strategii szczepień. Morawiecki: Mamy zakontraktowane już 60 mln dawek
Więcej o: