Jak informuje RMF FM, prokuratura wciąż bada, czy zachowanie policjantów zabezpieczających protesty kobiet nosi znamiona przestępstwa, a śledczy czekają na materiały od policji. Zarówno w sprawie użycia gazu wobec posłanki KO Barbary Nowackiej, jak i bicia demonstranta pałką teleskopową toczy się postępowanie sprawdzające.
Barbara Nowacka została spryskana gazem łzawiącym w czasie strajku kobiet 28 listopada. Posłanka interweniowała w sprawie demonstrujących na Trasie Łazienkowskiej. Zdjęcia z tego wydarzenia pokazują, że parlamentarzystka pokazała policjantowi legitymację poselską, a ten chwilę później zastosował wobec niej gaz.
- Nieatakujący, nieagresywny człowiek, znaczniej mniejszy, otoczony przez kordon policji nie stwarza żadnego zagrożenia. Jeżeli policjant chciał coś zrobić, to trzeba było mnie znieść, zepchnąć, powiedzieć, żebym się odsunęła, a nie wrzeszczeć coś, potem pryskać gazem, zanim człowiek zdąży zareagować - komentowała sprawę Barbara Nowacka w rozmowie z RMF FM.
Gazem spryskana została także posłanka Lewicy Magdalena Biejat, która prowadziła interwencję poselską w czasie protestów 18 listopada. Moment, w którym policjant używa gazu wobec parlamentarzystki, został zarejestrowany, a nagranie to zostało opublikowane m.in. na stronie partii Razem.
- Starałam się interweniować u policji i pokazałam moją legitymację poselską i krzyczałam, żeby przestali eskalować i używać przemocy wobec zgromadzonych. Kiedy trzymałam legitymację podniesioną przed sobą, dostałam od jednego z policjantów w cywilu gazem. Ten policjant zaraz potem ukrył się za szpalerem umundurowanych już policjantów - mówiła w rozmowie z Gazeta.pl.
Co ciekawe, prokuratura nie ma wątpliwości do co sprawy wicemarszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego. 25 listopada informowaliśmy, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła dochodzenie, a śledczy badają, czy nie naruszył on nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji podczas incydentu, do którego doszło przed budynkiem. W sprawie tej przesłuchiwani są świadkowie, prokuratura zebrała też dokumentację medyczną policjanta, który miał ucierpieć w wyniku starcia z Włodzimierzem Czarzastym.