"Dzięki naszym staraniom rząd podjął uchwałę, że do 2043 powstanie bełchatowska elektrownia jądrowa, która zapewni stabilność w regionie i zatrudnienie! Słowa uznania dla ministra Piotra Naimskiego (pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej - red.) za jego rolę w tym projekcie" - napisał na Twitterze Antoni Macierewicz, były minister obrony narodowej.
Portal Onet przywołał uchwałę rządu z października, w której napisano, że "wytypowane lokalizacje elektrowni jądrowych są tożsame z lokalizacjami określonymi w Programie Polskiej Energetyki Jądrowej z 2014 r."
"Szczególnie atrakcyjne są lokalizacje nadmorskie oraz lokalizacje centralne, w których obecnie znajdują się duże elektrownie systemowe. Biorąc pod uwagę stan zaawansowania prac lokalizacyjnych i inne uwarunkowania, lokalizacja dla pierwszej elektrowni jądrowej (EJ) w Polsce zostanie wybrana spośród lokalizacji nadmorskich" - czytamy w dokumencie.
Ministerstwo Klimatu poinformowało portal, że decyzja jeszcze nie zapadła, ale Bełchatów jest brany pod uwagę m.in. ze względu na rozwiniętą infrastrukturę, położenie w centrum kraju czy utrzymanie miejsc pracy w regionie, gdy przestanie tamtejsza elektrownia na węgiel brunatny.