Jak podaje "Wyborcza Poznań", wniosek o odwołanie radnej Prawa i Sprawiedliwości Lidii Dudziak z funkcji szefowej komisji kultury fizycznej w Poznaniu złożyli radni Koalicji Obywatelskiej. Powodem były jej słowa z 25 października - radna skomentowała wówczas w mediach społecznościowych zdjęcie z jednego z kościołów przedstawiające młodą kobietę, która w ramach Strajku Kobiet wniosła tam transparent z hasłem "Módlmy się o prawo do aborcji". Radna Lidia Dudziak napisała: "To jest zwyrodniała swołocz opętana przez diabła".
- Mamy wiele negatywnych odczuć dotyczących sposobu prowadzenia posiedzeń przez panią Dudziak. Ale głównie chodzi o słowa wypowiadane przez panią radną w internecie. Nie mamy komisji etyki, uznaliśmy więc, że dobrym wyjściem będzie złożenie wniosku o odwołanie z funkcji przewodniczącej - mówił w uzasadnieniu odwołania Dudziak radny KO Bartłomiej Ignaszewski.
Podczas poniedziałkowej sesji rady miasta Dudziak starała się odpierać zarzuty, wskazując, że słowa o "zwyrodniałej swołoczy" były jej prywatną wypowiedzią i nie dotyczyły wszystkich uczestników Strajku Kobiet, a o - jak stwierdziła - "profanację najświętszego sakramentu". - Tych, którzy się czują obrażeni, przepraszam, ale mi nie chodziło o wszystkich protestujących - mówiła.
Podczas dyskusji Dudziak dostała wsparcie od innych radnych PiS. - Marionetki prezydenta Jaśkowiaka. Głowa do góry, nie masz się czego, Lidko, wstydzić - mówiła cytowana przez "GW" radna PiS Ewa Jemielity.
Głosami dziewięciorga radnych KO, która ma w radzie miasta większość, Dudziak została odwołana ze stanowiska przewodniczącej komisji.