O możliwości zostania posłanką niezrzeszoną po rozpadzie Koalicji Polskiej, Agnieszka Ścigaj poinformowała w piątek, z kolei w sobotę za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazała, że ostatecznie podjęła taką decyzję.
W zamieszczonym na Facebooku filmie Ścigaj nawiązała do rozstania PSL-u i Kukiz'15, o czym Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w czwartek. - Czasem ubolewam, myślę, że tak jest i w tym przypadku, że męskie ego niestety bierze górę nad racjonalnym podejściem i dobrem wspólnym - powiedziała.
Podczas głosowania nad uchwałą popierającą PiS w sprawie zawetowania unijnego budżetu, za czym zagłosowali posłowie Kukiz'15, a przez co ostatecznie doszło do rozpadu Koalicji Polskiej, Agnieszka Ścigaj zagłosowała inaczej niż jej partyjni koledzy.
Ścigaj zaapelowała, by kobiety angażowały się w politykę.
Liczę, że kobiece zaangażowanie w polską politykę, do którego zachęcam wiele kobiet, spowoduje, że wspólny dialog, rozwiązywanie problemów to będzie priorytet, który będzie przyświecał każdemu politykowi.
Miesiąc temu Ścigaj zrezygnowała z pobierania diety poselskiej po tym, jak została dyrektorką Ośrodka Pomocy Społecznej w Kluczach, do czego także odniosła się w opublikowanym nagraniu.
Nie jestem już posłem zawodowym. Podjęłam pracę w pomocy społecznej. Takie mam kwalifikacje i takie mam doświadczenie. Uważam, że w tej sytuacji, w której Polska się znajduje - wszystkie ręce na pokład i każdy powinien dołożyć jakąś cegiełkę, abyśmy wspólnie wyszli z kryzysu
"Zapraszam do współpracy wszystkie środowiska, które jak ja mają dość tego, że politycy głównie zajmują się sobą, a nie ich sprawami" - dodała, wymieniając osoby, które czują, że nie są reprezentowane w polskim parlamencie, organizacje pozarządowe i instytucje, które "patrzą i widzą, że politycy, zamiast mówić o ich problemach i szukać dobrych rozwiązań, zajmują się własnymi układami politycznymi".
Jednocześnie podkreśliła, że wciąż najbliżej jej do postulatów proobywatelskich Kukiz'15, "w których to władzę ma obywatel, a nie polityk".