"Absolutnie upokarzające", "Motel PiS". Politycy i dziennikarze komentują "Motel Polska" w TVP

"Absolutnie upokarzające", "Motel PiS", "To na poważnie?" - to tylko niektóre z komentarzy, które pojawiły się po emisji 11. odcinka "Motelu Polska" w Telewizji Polskiej. "TVP już się nie da uratować, to trzeba będzie zaorać i zasiać na tym trawę, niech służy za park do wyprowadzania psów" - stwierdził Bartosz Węglarczyk. Z kolei gospodarz "Motelu Polska" wyjaśniał, że córka posła PiS i jego była asystentka przyszły na casting do programu i zostały do niego zaproszone.

"Motel Polska" to nowy program Telewizji Polskiej, który swoją formułą przypomina emitowany od kilku lat w TTV "Gogglebox. Przed telewizorem". "Innowacyjny format telewizyjny: hybrydowy serial reality o tematyce polityczno-lifestylowej". "Oglądając wspólnie telewizję i spotykając się w telewizyjnym motelu, goście recenzują i opisują współczesną Polskę" - czytamy na stronie TVP.

W 11. odcinku "Motelu Polska" głównym tematem były protesty kobiet związane z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Uczestnicy programu m.in. obrażali liderkę Strajku Kobiet Martę Lempart. Jak podaje Onet, wśród uczestników "Motelu Polska" znaleźli się córka, zięć oraz znajoma posła PiS Roberta Telusa.

"Absolutnie upokarzające"

Fragment 11. odcinka programu jest wielokrotnie udostępniany, a także komentowany w mediach społecznościowych.

Motel Polska, czyli czysty seans nienawiści za publiczne pieniądze. TVP już się nie da uratować, to trzeba będzie zaorać i zasiać na tym trawę, niech służy za park do wyprowadzania psów

- napisał Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny Onetu.

'Motel Polska' to tak naprawdę 'Motel PiS'

- stwierdził Roman Imielski z "Gazety Wyborczej".

Ej, co to jest? To na poważnie?

- pytał z kolei dziennikarz Marcin Makowski.

Już parę tygodni temu natknąłem się na to w tv. Niestety kupa kasy nie wystarczy by mieć na dobrym poziomie własne Szkło Kontaktowe, Jerry Springer Show czy teraz GoogleBox

- podkreślił Rafał Mrowicki, reporter "Dziennika Bałtyckiego".

Pomijam już to, że to kopia 'Googlebox'. Na dodatek jeszcze gorsza niż oryginał. Ale... Czyżby drugie dno tego 'wspaniałego' programu 'Motel Polska'?

- zapytała Żaneta Gotowalska z "Gazety Wyborczej", udostępniając post, który pokazuje powiązania posła PiS Roberta Telusa z uczestnikami programu.

Wszyscy znamy to uczucie, gdy zdajemy sobie sprawę, że w jakiś niewłaściwy sposób wydaliśmy nasze ciężko zarobione pieniądze. Jednak nic tak nie boli, jak codzienna harówka po to, by dorzucać się do dwóch miliardów na TVP. Absolutnie upokarzające

- podkreślił Janusz Schwertner z Onetu.

Podajcie nazwiska 'aktorów'

- domaga się Leszek Balcerowicz.

Gospodarz "Motelu Polska" o córce posła PiS i jego byłej asystentce:  Przyszły na casting i zostały zaproszone

Do negatywnych komentarzy na temat programu TVP odniósł się gospodarz "Motelu Polska".

Dzisiaj obrońcy wolności słowa postanowili wziąć na celownik gości programu 'Motel Polska'. Oburza ich, że są wśród nich córka posła PiS i jego była asystentka. Tak. Przyszły na casting i zostały zaproszone. W 'MP' wystąpił też poseł Lewicy i posłanka PiS. Macie z tym problem?

- napisał Jacek Łęski.

Rekompensaty dla TVP

Przypomnijmy, że w projekcie ustawy budżetowej na następny rok znalazł się zapis, która zakłada rekompensatę w wysokości do 1,95 mld zł dla Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Pieniądze mają zostać przeznaczone na "realizację misji publicznej".

W marcu bieżącego roku prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, przekazującą mediom publicznym rekompensatę w wysokości prawie 2 miliardów złotych. Opozycja proponowała wówczas, aby przeznaczyć te pieniądze na onkologię.

Zobacz wideo Dziennikarz TVP rozrzucał śmieci w Lublinie. Jego zachowanie nagrał miejski monitoring
Więcej o: