Ryszard Czarnecki komentuje wypowiedź Ziobry o "miękiszonie". "To zdanie może przejść do historii"

Według Ryszarda Czarneckiego wypowiedź Zbigniewa Ziobry na temat unijnych negocjacji może przejść do historii. Powodem jest słowo "miękiszon", którego użył minister sprawiedliwości.

- To są negocjacje. W negocjacjach nie można być miękiszonem, trzeba być twardym. Trzeba potrafić dbać o interesy Polski. Polska nie jest gorsza od innych, nie musimy się prosić o zgodę Berlina na użycie weta, jeśli nasze interesy są zagrożone - powiedział w środę na konferencji Zbigniew Ziobro. 

Czarnecki o słowach Ziobry: To zdanie może przejść do historii

Część komentatorów dostrzegała w wypowiedzi Ziobry krytykę Mateusza Morawieckiego. O sprawę został zapytany w wp.pl Ryszard Czarnecki, europoseł PiS. - Szczerze mówiąc wcześniej nawet nie wiedziałem, że taka fraza występuje w języku polskim. To jest zdanie, które może przejdzie do historii - powiedział polityk.

 - Nie traktuje tego jako element rozgrywki wewnątrz koalicji obozu Zjednoczonej Prawicy, bo przypomnę, że w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" Jarosław Kaczyński użył jednoznacznie słowa "weto" w kontekście negocjacji budżetowych kilka tygodni przed Zbigniewem Ziobrą. Tutaj Zbigniew Ziobro kontynuuje twardą linię Jarosława Kaczyńskiego - stwierdził.

Zobacz wideo Prof. Pisarska: Mamy rekordowe poparcie wśród społeczeństwa dla Unii Europejskiej

Słowa o "miękiszonie" skomentował też Michał Wypij, poseł Porozumienia Jarosława Gowina. - Ci, którzy najwięcej o tym mówią, najczęściej się nimi okazują. Jestem bardzo ostrożny w tego typu ocenach. Ja też na wiosnę zobaczyłem, kto naprawdę jest twardy i myśli o interesach Polski, a kto jest miękiszonem - skomentował w TVN24.

Więcej o: