Marek Suski o możliwości "romansu" PiS z Pawłem Kukizem: A może...

Czy Prawo i Sprawiedliwość będzie chciało współpracować z posłami Kukiz'15, aby zabezpieczyć utrzymanie sejmowej większości? Wiceprzewodniczący klubu PiS Marek Suski stwierdził, że nie jest to wykluczone.

We wtorek 17 listopada poseł PiS Lech Kołakowski poinformował na antenie RMF FM, że odejdzie z Prawa i Sprawiedliwości. Polityk stwierdził, że takie same plany mają także inni parlamentarzyści, co może skończyć się utratą sejmowej większości, którą obecnie cieszy się obóz Zjednoczonej Prawicy. Po rozmowach z kierownictwem partii stwierdził, że jego członkostwo pozostaje "kwestią otwartą". W kolejnej rozmowie z Wirtualną Polską znów zapewnił, że wciąż zamierza odejść z PiS.

Co się dzieje w obozie władzy? Komentując zamieszanie wokół Lecha Kołakowskiego, wiceprzewodniczący klubu PiS Marek Suski stwierdził, że "było to widać, że był jakiś kryzysik, ale wydaje się, że on już jest za nami".

- Nikt nie zapowiada chęci odejścia. Póki co, nawet Leszek Kołakowski, który odchodzi, mówi, że nadal będzie popierał rząd PiS w głosowaniach sejmowych - powiedział Suski w wywiadzie dla Radia ZET.

Zobacz wideo Morawiecki: PiS zawsze postępuje zgodnie z polską racją stanu. W Sejmie okrzyki: Hańba! Polska!

PiS połączy siły z Kukiz'15? "Być może ktoś ma takie plany, ale na razie są one odległe"

Zapytany o to, czy "romans z Pawłem Kukizem ma zabezpieczyć utrzymanie większości sejmowej" odpowiedział: "A może...".

- Być może ktoś ma takie plany, ale na razie są one odległe. [...] W każdym Sejmie następują różne ruchy odśrodkowe. Kukiz miał swój klub, później mu się to rozsypało i poszedł do PSL, ale on przecież nie wstąpił do PSL, więc nie jest wykluczone, że znów odejdzie i znów będzie samodzielnie prowadził prace. Może nastąpić rozstanie w Koalicji Polskiej, a którędy później podążą - pieśń przyszłości, poczekajmy - powiedział Marek Suski. 

Więcej o: