Sondaż dla "DGP" i RMF FM: W ciągu miesiąca PiS stracił 10 pkt proc. poparcia

Kolejny sondaż pokazuje, że Prawo i Sprawiedliwość traci poparcie. Jeżeli wybory parlamentarne odbyłyby się w najbliższą niedzielę, na partię Jarosława Kaczyńskiego zagłosowałoby 30,9 proc. ankietowanych, czyli o 10 pkt proc. mniej niż miesiąc temu - wynika z najnowszego sondażu.
Zobacz wideo Mateusz Morawiecki komentuje inicjatywę ustawodawczą Andrzeja Dudy. Padają słowa o nieporozumieniu, wandalizmie protestujących i gniewie "naszych kobiet"

Prawo i Sprawiedliwość płaci wysoką cenę za wyrok Trybunały Konstytucyjnego w spawie aborcji. Pokazuje to sondaż United Surveys wykonany na zlecenie "Dziennika Gazety Prawnej" i radia RMF FM. Wynika z niego, że w ciągu ostatniego miesiąca PiS straciło 10 pkt proc. poparcia. Podczas gdy we wrześniu poparcie dla partii rządzącej deklarowało 40,5 proc. badanych, pod koniec października było to już tylko 30,9 proc.

Lewica nie zyskuje na sporze o aborcję, rośnie poparcie dla Hołowni

Z sondażu wyborczego United Surveys wynika, że największym beneficjentem trwającego kryzysu politycznego jest Szymon Hołownia i jego ruch Polska 2050. We wrześniu popierało go 9,1 proc. badanych, a w październiku już 14,7 proc. Niewielki przypływ zwolenników odnotowała także Koalicja Obywatelska - we wrześniu głos na KO chciało oddać 23,3 proc. respondentów, w październiku liczba ta wzrosła do 25,3 proc.

Poparcie dla Lewicy utrzymuje się na tym samym poziomie - we wrześniu i październiku poparcie dla tej formacji zadeklarowało 6 proc. badanych. Sprzymierzeńców straciła Konfederacja (spadek z 6,7 proc. we wrześniu do 4,9 proc. w październiku), a także koalicja PSL-Kukiz'15 (spadek z 5 proc. we wrześniu do 2,7 proc. w październiku).

Sondaż United Surveys wskazuje także na wzrost liczby osób, które nie wiedzą, na kogo oddałyby głos. We wrześniu takich ankietowanych było 9,4 proc., a w październiku aż 15,4 proc. Spadła także liczba osób zainteresowanych udziałem w wyborach. We wrześniu 53 proc. ankietowanych zadeklarowało, że poszłoby oddać głos, gdyby wybory miały się odbyć w najbliższą niedzielę. W październiku takich osób było 46,1 proc. 

Więcej o: