Prawo i Sprawiedliwość płaci wysoką cenę za wyrok Trybunały Konstytucyjnego w spawie aborcji. Pokazuje to sondaż United Surveys wykonany na zlecenie "Dziennika Gazety Prawnej" i radia RMF FM. Wynika z niego, że w ciągu ostatniego miesiąca PiS straciło 10 pkt proc. poparcia. Podczas gdy we wrześniu poparcie dla partii rządzącej deklarowało 40,5 proc. badanych, pod koniec października było to już tylko 30,9 proc.
Z sondażu wyborczego United Surveys wynika, że największym beneficjentem trwającego kryzysu politycznego jest Szymon Hołownia i jego ruch Polska 2050. We wrześniu popierało go 9,1 proc. badanych, a w październiku już 14,7 proc. Niewielki przypływ zwolenników odnotowała także Koalicja Obywatelska - we wrześniu głos na KO chciało oddać 23,3 proc. respondentów, w październiku liczba ta wzrosła do 25,3 proc.
Poparcie dla Lewicy utrzymuje się na tym samym poziomie - we wrześniu i październiku poparcie dla tej formacji zadeklarowało 6 proc. badanych. Sprzymierzeńców straciła Konfederacja (spadek z 6,7 proc. we wrześniu do 4,9 proc. w październiku), a także koalicja PSL-Kukiz'15 (spadek z 5 proc. we wrześniu do 2,7 proc. w październiku).
Sondaż United Surveys wskazuje także na wzrost liczby osób, które nie wiedzą, na kogo oddałyby głos. We wrześniu takich ankietowanych było 9,4 proc., a w październiku aż 15,4 proc. Spadła także liczba osób zainteresowanych udziałem w wyborach. We wrześniu 53 proc. ankietowanych zadeklarowało, że poszłoby oddać głos, gdyby wybory miały się odbyć w najbliższą niedzielę. W październiku takich osób było 46,1 proc.