Ursula von der Leyen o Polsce: Silne prawa kobiet są atutem. Powinniśmy iść naprzód, a nie się cofać

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen skomentowała sytuację w Polsce. Napisała, że "silne prawa kobiet są atutem i osiągnięciem, z którego cała Europa musi być dumna".

Wpis Ursuli von der Leyen na temat praw kobiet został opublikowany na Twitterze 28 października, a więc w dniu, w którym wiele Polek i Polaków nie poszło do pracy, sprzeciwiając się w ten sposób wyrokowi Trybunały Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

Postęp jest trudny do osiągnięcia, ale łatwo go stracić. Silne prawa kobiet są atutem i osiągnięciem, z którego cała Europa musi być dumna. Powinniśmy iść naprzód, a nie się cofać. Cofanie się nie jest opcją dla kontynentu, który dąży do zwycięstwa w przyszłości

- napisała na Twitterze szefowa Komisji Europejskiej. 

 

Protesty kobiet. Po wyroku TK do manifestacji przystąpili mieszkańcy wielkich miast i małych miejscowości

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji zapadł w czwartek 22 października. TK stwierdził, że terminacja ciąży w przypadku, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodna z ustawą zasadniczą. Decyzja ta wzbudziła niezgodę środowisk kobiecych. Chcąc sprzeciwić się wyrokowi TK, Polki i Polacy wyszli na ulicę - zarówno w największych miastach Polski, jak i w niewielkich miejscowościach, które uznawane są za "bastiony PiS". Kiedy manifestacje zaczęły przybierać coraz większe rozmiary, prezes PiS i wicepremier Jarosław Kaczyński wydał oświadczenie, wzywając m.in. do obrony polskich kościołów.