Sylwia Spurek dostała się do Europarlamentu z list partii Wiosna Roberta Biedronia. Europosłanka w poniedziałek 28 września zrezygnowała z członkostwa we frakcji Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów, a w środę poinformowała o przejściu do Zielonych. Sylwia Spurek będzie jedyną Polką we frakcji Zielonych. Europosłanka została również nominowana na stanowisko wiceprzewodniczącej Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia Parlamentu Europejskiego.
- Podjęłam tę decyzję, bo uważam, że we frakcji Zielonych będę mogła działać zgodnie z moimi wartościami i w interesie publicznym, a nie w interesie swojego środowiska politycznego - napisała w oficjalnym oświadczeniu Sylwia Spurek.
Europosłanka dodaje, że Zieloni mogą odegrać kluczową rolę w tworzeniu nowej polityki klimatycznej UE, która jest niezależna od lobby rolniczego, energetycznego i transportowego.
- Politycy i polityczki w Parlamencie Europejskim muszą być oderwani od partyjnych interesów, muszą wsłuchiwać się w głos nauki, organizacji pozarządowych, aktywistów i aktywistek działających na rzecz środowiska naturalnego - dodaje.
- Chcę wyraźnie podkreślić, że moje polityczne cele oraz zobowiązania wobec moich wyborców i wyborczyń z Wielkopolski nie ulegają zmianie - zapewnia Spurek. Była zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich dodaje, że jej celem jest ratyfikowanie przez UE Konwencji Stambulskiej oraz wprowadzenie unijnych mechanizmów prawnych chroniących kobiety przed przemocą domową.