"Sprawa ma związek m.in. z przyjmowaniem i wręczaniem korzyści majątkowych w zamian za ujawnianie informacji istotnych z punktu widzenia prowadzonych postępowań przetargowych przez PGE Dystrybucja S.A." - poinformowało we wtorek Centralne Biuro Antykorupcyjne na swojej stronie internetowej.
Podejrzani, których zatrzymano w Ostrołęce, zostaną przewiezieni do nadzorującej postępowanie Prokuratury Regionalnej w Białymstoku. Tam zostaną im przedstawione zarzuty.
W komunikacie przekazano też, w kilkudziesięciu miejscach na terenie kraju - m.in. w siedzibach spółek grupy kapitałowej PGE Dystrybucja S.A. - funkcjonariusze prowadzą przeszukania.
Jak nieoficjalnie donosi portal Moja-ostroleka.pl, wśród zatrzymanych są osoby przez lata związane z ostrołęcką elektrownią, w tym "politycy i biznesmeni blisko związani z PiS". Według portalu, CBA pojawiło się też w prywatnym mieszkaniu posła na Sejm z tego regionu.
Jak ustalił tvn24.pl, akcja CBA ma związek z zamówieniami zlecanymi - z pominięciem procedury przetargowej - przez spółkę PGE Dystrybucja jednej z prywatnych firm z siedzibą w Ostrołęce. Jej prezesem jest zatrzymany we wtorek Edward S. Od lutego 2018 do czerwca 2019 r. S. pełnił funkcję prezesa ostrołęckiej elektrowni (posadę zawdzięczał - według doniesień serwisu - wstawiennictwu jednego z posłów PiS).
Według informacji tvn24.pl kolejnymi z zatrzymanych są zastępca dyrektora generalnego oddziału PGE Dystrybucja w Warszawie oraz Łukasz C., który od kwietnia 2016 do kwietnia 2019 r. był prezesem firmy Energa Serwis, spółki należącej do koncernu Energa. "Ojciec [Łukasza C. - red.] zasiada w radzie nadzorczej jednej z firm należących do koncernu PGE, a razem z posłem PiS, u którego CBA prowadziło we wtorek przeszukania, działają w Fundacji 'Muzeum Żołnierzy Wyklętych'" - czytamy na portalu tvn24.pl.