W Gdańsku trwają obchody 40. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych, które doprowadziły do powstania NSZZ "Solidarność". Wcześniej przemówienia wygłosili Lech Wałęsa, Andrzej Duda czy Mateusz Morawiecki.
Głos zabrał także Piotr Duda, obecny szef "Solidarności", który czynnie wspierał urzędującego prezydenta m.in. w ostatniej kampanii wyborczej. W pewnym momencie nawiązał do obywatelskiego ruchu "Nowa Solidarność", który ma zostać powołany przez Rafała Trzaskowskiego.
- Słyszymy tu i ówdzie, że ma powstać nowy ruch, który się ma nazywać ponoć "Nowa Solidarność". To sytuacja dla nas kuriozalna, dlatego że "Solidarność" była, będzie i jest ta sama - zaczął Piotr Duda.
Jeżeli ktoś chce zakładać nową "Solidarność", to niech spojrzy na nas, bo "Solidarność" to wartości! Dlatego proponuję tym wszystkim, którzy mówią, że będą zakładać "Nową Solidarność"... . To mam dla nich nazwę, może by się nazwali "Nowa Czajka". By było lepiej i na czasie!
- powiedział, nawiązując do awarii kolektora przesyłowego do oczyszczalni ścieków Czajka w Warszawie, do której doszło w miniony weekend.
5 września Rafał Trzaskowski ma przekazać szczegóły dotyczące tego, jak dokładniej ma działać "Nowa Solidarność". Sam zapowiadał, że ma być kontynuacją działań, które rozpoczęły się podczas kampanii prezydenckiej. Mówił też, że jego rozpoczęcie działalności w ruchu nie będzie oznaczać, że zrezygnuje z bycia politykiem Platformy Obywatelskiej.