Podczas 16. Marszu Równości, który w sobotę 29 sierpnia zorganizowano w Krakowie w reżimie sanitarnym, na Rynku odbyła się pokojowa manifestacja - zgromadzeni nieśli ogromną, tęczową flagę i transparenty "miłość to miłość", "czemu milczysz, kiedy ludzie są prześladowani?". Równocześnie na krakowskim rynku pojawili się także kontrmanifestanci.
Kontrmanifestację zorganizowały m.in. Młodzież Wszechpolska i Ruch Narodowy - uczestnicy zgromadzenia wykrzykiwali do członków Marszu Równości homofobiczne hasła, m.in.: "rynek krakowski nigdy nie będzie gejowski", "zakaz pedałowania", "jazda z k***mi"" - relacjonuje "Wyborcza Kraków".
Kawałek dalej, przed kościołem Mariackim, zorganizowano inne zgromadzenie przeciwników Marszu Równości - jego uczestnicy modlili się, trzymali w górze różańce i krzyże, a także mieli ze sobą baner "Maryja zwycięży szatana". Wśród zebranych była małopolska kurator oświaty Barbara Nowak, która z nominacji PiS obejmuje tę funkcję od 2016 roku (wcześniej od 2012 roku była lokalną radną PiS), a w trakcie swojej kadencji "wsławiła się" m.in. homofobiczną wypowiedzią, że podpisana przez Rafała Trzaskowskiego Deklaracja LGBT to "promowanie pedofilii" i "krzywdzenie dzieci". Mówiła też, że marzy o Polsce "wolnej od zachodniego lewactwa i rodzimych zaprzańców".
Barbarę Nowak widać na zdjęciach z kontrmanifestacji:
Uczestnicy Marszu Równości odpowiadali kontrmanifestantom słowami: - Drodzy koledzy po drugiej stronie Rynku, mam dla was wiadomość. Im bardziej będziecie nas nienawidzić, im bardziej będziecie stosować wobec nas agresję i przemoc, tym szybciej wygramy. Bo miłość zawsze wygra z nienawiścią, a my nigdy nie znikniemy - mówił jeden z mężczyzn przemawiających podczas zgromadzenia, którego cytuje "Wyborcza Kraków".
Przypomnijmy, że art. 25. konstytucji stwierdza, iż "władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych".
Barbara Nowak nie pierwszy raz uczestniczy w kontrmanifestacjach tego typu. Z kolei w czwartek na antenie Radia Maryja Barbara Nowak mówiła:
Środowisko LGBT ma jeden cel. Zniszczyć świat, w którym żyjemy, i na ruinach tego świata zbudować swój świat neobarbarzyński
Wyraziła też ubolewanie z powodu odwołania łódzkiego kuratora oświaty, który mówił o "wirusie LGBT". - Jestem zaskoczona, że mój bardzo dobry kolega Grzegorz Wierzchowski został odwołany. Znam go jako obrońcę dzieci przed destrukcyjnym działaniem różnego rodzaju środowisk, które usiłowały wejść wraz z seksualizacją do szkół - wskazywała.