Morawiecki ogłosił ministrów. Adam Niedzielski szefem Ministerstwa Zdrowia, Zbigniew Rau pokieruje MSZ

Mateusz Morawiecki ogłosił, kto pokieruje Misterstwem Zdrowia. To Adam Niedzielski, dotychczasowy szef Narodowego Funduszu Zdrowia. Ministrem spraw zagranicznych został prof. Zbigniew Rau.

Mateusz Morawiecki na początku konferencji podziękował Jackowi Czaputowiczowi i Łukaszowi Szumowskiemu. Pochwalił ich pracę na czele resortów. Przekonywał, że Szumowski przygotował ministerstwo na "drugą falę koronawirusa" i zgłosił nowe propozycje dot. walki z epidemią. Następnie premier poinformował, że Szumowskiego zastąpi Adam Niedzielski, prezes NFZ.

Adam Niedzielski i Zbigniew Rau ministrami zdrowia i spraw zagranicznych

- Adam Niedzielski zbierał doświadczenie wiele lat temu w Ministerstwie Finansów, potem w NIK, potem w innych ministerstwach, w tym Ministerstwie Sprawiedliwości, ale także w ZUS - powiedział. Jak dodał, Niedzielski potrafi rozmawiać ze środowiskami medycznymi. - Jestem pewien, że to właściwy kandydat na to miejsce - przekonywał. 

Szef rządu poinformował, że stanowisko ministra spraw zagranicznych zaproponował Zbigniewowi Rauowi. Morawiecki przypomniał, że Czaputowicz już miesiąc temu powiedział, że "chciałby odejść" i "przejść do innych zdań". - Rozmawiałem o tym z prezydentem Andrzejem Dudą i jego również poinformowałem o decyzji ministra Jacka Czaputowicza - dodał. Jak podkreślił, konsultował z Dudą kwestię następcy Czaputowicza. 

Zbigniew Rau jest profesorem nauk prawnych, przewodniczącym sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych i posłem Prawa i Sprawiedliwości. Pełni także funkcję kierownika Katedry Doktryn Polityczno-Prawnych Uniwersytetu Łódzkiego oraz szefa Centrum Myśli Polityczno-Prawnej im. Alexisa de Tocqueville’a. - Pana prof. Raua miałem okazję poznać wcześniej, wiem, jakie są jego priorytety, cele. Te cele są zbieżne z tym, co wyznaczyliśmy panu ministrowi do realizacji - powiedział Morawiecki.

Premier poinformował, że oficjalne powołanie ministrów "nastąpi na dniach". 

Cztery dymisje w kilka dni

W czwartek szef MSZ Jacek Czaputowicz podał się do dymisji. Czaputowicz już w lipcu w rozmowie z "Rzeczpospolitą" przyznał, że wkrótce może przestać pełnić funkcję szefa MSZ. Polityk podkreślał, że "jest to dobry moment" na zmianę osoby, która będzie stała na czele krajowej dyplomacji. Były minister podkreślał wtedy, że w ugrupowaniu nie ma nacisków na jego dymisję. 

Zobacz wideo W rządzie nastąpią zmiany personalne i strukturalne

To czwarte odejście z rządu w tym tygodniu. We wtorek z kierowania Ministerstwem Zdrowia zrezygnował Łukasz Szumowski. - Tak naprawdę rozmowy o tym były od wielu miesięcy, umowa dżentelmeńska między mną a panem premierem, panem prezesem była taka, że miałem dokończyć parę spraw ważnych dla Polski, choćby zakończyć i wdrożyć systemy informatyzacji ochrony zdrowia  - tłumaczył Szumowski. 

Tego samego dnia o odejściu z Ministerstwa Cyfryzacji poinformowała wiceminister Wanda Buk. Dzień wcześniej ze stanowiska zrezygnował wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.

Więcej o: