- Solidarność nie pozwala nam stać bezczynnie wobec brutalnych pacyfikacji pokojowych demonstracji na Białorusi. Ludzka krzywda i okrucieństwo nie mają barw narodowych. Na Białorusi widzimy nie tylko zło, widzimy też wielki zapał po stronie społeczeństwa obywatelskiego do wybicia się na rzeczywistą wolność, demokrację i w tych dążeniach narodu białoruskiego chcemy pomagać - powiedział w Sejmie Mateusz Morawiecki. - W takim momencie nie można zakładać maski obojętności. Jeśli teraz nie podejmiemy działań jako solidarna Europa, damy jasno do zrozumienia wszystkim naszym sąsiadom, że w obliczu zagrożenia każdy może liczyć tylko na siebie - podkreślił.
Czytaj też: Uchwała Sejmu w sprawie sytuacji na Białorusi. Posłowie apelują o "rozpoczęcie pokojowego dialogu"
Premier w swoim przemówieniu przedstawił plan "solidarności z Białorusią". - Za tym planem stoją trzy filary: bezpieczeństwo, otwartość i solidarność - powiedział Morawiecki. Jak wyjaśnił, plan składa się z pięciu punktów. - Po pierwsze wsparcie dla represjonowanych, wyrzucanych z pracy, pobitych, poszkodowanych. Rozbudujemy i poszerzymy polski i polsko-amerykański program pomocy represjonowanym - powiedział. - Zaproponujemy również program stypendialny imienia Wincentego Konstantego Kalinowskiego, to wspólny bohater Białorusi, Litwy i Polski. Program dla studentów i naukowców relegowanych z białoruskich uczelni, uzyskają oni możliwość studiów i pracy w Polsce - stwierdził.
Punkt trzeci planu to, jak powiedział premier, "ułatwienia przy wjeździe na teren Polski". - Zwalnianie z opłat wizowych, a w sytuacjach szczególnych wpuszczanie do Polski również bez odpowiednich papierów - poinformował szef rządu. Jak dodał, w propozycji znajdzie się pakiet dotyczący zwolnienia Białorusinów z opłat, a w szczególnych sytuacjach z obowiązku posiadania dokumentów.
Czytaj też: Pracownicy największych zakładów na ulicach. "Nie jesteśmy bydłem, nie jesteśmy owcami"
Kolejny punkt, o którym mówił Morawiecki, to wsparcie niezależnych mediów. - W chwili, w której na Białorusi z godziny na godzinę może zostać odłączony internet, ważne jest, aby kanałów, którymi Białorusini kontaktują się z wolnym światem, było jak najwięcej. W tych trudnych dniach białoruscy dziennikarze zdali egzamin. Białoruś nie może zamienić się w przestrzeń fałszu i manipulacji. Potrzebuje pluralizmu medialnego - powiedział. - Poprzez Fundację Solidarności Międzynarodowej stworzymy stałe mechanizmy finansowania dla niezależnych mediów - dodał.
Punkt piąty w planie solidarności z Białorusią to pomoc dla organizacji pozarządowych, które wspierają społeczeństwo obywatelskie i niezależne media. - Polskie organizacje pozarządowe będą miały okazję wspierać obywateli Białorusi w budowaniu wolnych mediów - powiedział premier. - Organizacje pozarządowe muszą się stać prawdziwą obywatelską arką i schronieniem, to nie uda się bez wsparcia, które chcemy zapewnić organizacjom trzeciego sektora poprzez Fundację Solidarności Międzynarodowej - podkreślił premier.
Jak dodał, na realizację tego planu na samym początku rząd planuje przeznaczyć ok. 50 mln zł. - Nie mam wątpliwości, że im Białoruś będzie bardziej silna, demokratyczna, wolna i niezależna, tym Polska będzie bardziej niezależna - stwierdził premier.