Jacek Sasin w TVP Info zapytany został o zapowiedzi związane z rekonstrukcją rządu. Jarosław Kaczyński już kilka dni temu mówił, że do zmian dojdzie we wrześniu lub na początku października. W planach jest między innymi zmniejszenie liczby ministerstw lub połączenie różnych działów. Jacek Sasin został zapytany o to, czy nie obawia się likwidacji swojego resortu.
Wicepremier podkreślał, że decyzję w tej sprawie podejmie kierownictwo polityczne Zjednoczonej Prawicy oraz premier Mateusz Morawiecki. - Wydaje mi się, że Ministerstwo Aktywów Państwowych udowodniło w ciągu kilku miesięcy swojego istnienie, że jest potrzebne. Że taki skoncentrowany w jednym miejscu nadzór nad spółkami Skarbu Państwa, nad majątkiem państwa jest potrzebny - oceniał Jacek Sasin.
Dalej minister tego resortu dodał, że spodziewa się jedynie drobnych korekt. - Nie spodziewam się, aby ten akurat projekt pod nazwą Ministerstwo Aktywów Państwowych miał zostać w jakiś sposób w ramach tej rekonstrukcji rządu zlikwidowany. Mogę zakładać, że mogą być jakieś korekty. Ale co do zasady, to ministerstwo przetrwa - przekonywał Jacek Sasin.
Szef Aktywów Państwowych zauważył, że ministerstwo to "powstało niemal od zera" i z powodzeniem kontynuuje proces konsolidacji na rynku paliwowym. Jacek Sasin wśród sukcesów wymieniał zapoczątkowanie fuzji Orlenu z Energą czy rozpoczęte już połączenie Orlenu z Lotosem i z PGNiG.