Na jesieni rząd Mateusza Morawieckiego czekają zmiany. O tym, że do rekonstrukcji dojdzie, mówili już najważniejsi politycy Prawa i Sprawiedliwości, w tym sam prezes partii Jarosław Kaczyński. Oficjalnie w rekonstrukcji ma chodzić o zmniejszenie liczby ministerstw oraz ich szefów i wiceszefów. Według medialnych doniesień liczba ministerstw może zmniejszyć się nawet o połowę. Na stanowisku ma pozostać premier Morawiecki.
Nie bez znaczenia są też wewnętrzne tarcia w obozie Zjednoczonej Prawicy - nie wiadomo, jak wiele resortów utrzymają koalicjanci PiS-u, czyli Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry i Porozumienie Jarosława Gowina. Obecnie każde z tych ugrupowań ma w posiadaniu dwa ministerstwa, jednak niewykluczone, że jesienią będzie to już tylko po jednym resorcie.
"Chodzi o to, aby nie było tak, jak jest dzisiaj, że pewne decyzje odnoszące się np. do spraw ochrony środowiska są w trzech różnych ministerstwach, bo to do niczego dobrego nie prowadzi" - powiedział Kaczyński w wywiadzie z Polską Agencją Prasową. Jak informuje Wirtualna Polska, te słowa prezesa PiS mogą oznaczać, że z teką ministra środowiska pożegna się Michał Woś z Solidarnej Polski. Jego ministerstwo ma zostać wcielone do innego resortu, prawdopodobnie klimatu, a Woś miałby otrzymać tekę wiceministra.
- Wielu w PiS chce jednak całkowitego odebrania "ziobrystom" nadzoru nad Lasami Państwowymi, bo oni tam sobie budują naprawdę duże wpływy. A lasy to wielkie pieniądze, stołki, świetne miejsce do budowania politycznego zaplecza - mówią politycy Zjednoczonej Prawicy w rozmowie z Wirtualną Polską. Na liście do "usunięcia" są też m.in. Ministerstwo Cyfryzacji oraz Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Wiele wskazuje na to, że w rządzie Morawieckiego pozostanie Jacek Sasin, w ostatnich miesiącach jeden z najbardziej krytykowanych członków rządu. Rośnie natomiast pozycja szefa Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka, któremu może zostać powierzona funkcja wicepremiera.
>>>RMF FM: Piotr Gliński może stanąć na czele superresortu. W Ministerstwie Finansów bez zmian
Po czterech miesiącach przerwy do rządu może powrócić Jarosław Gowin. Rozmówcy Wirtualnej Polski wspominają w tym kontekście o funkcji ministra lub wiceministra w jednym z gospodarczych resortów, np. w nowym resorcie rozwoju połączonym z funduszami europejskimi i polityką regionalną. "Niektórzy twierdzą nawet, że Gowin może ponownie zostać wicepremierem" - czytamy w Wirtualnej Polsce.