Bojkot zaprzysiężenia Andrzeja Dudy. Jest komentarz szefa gabinetu prezydenta

Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski powiedział, że Pałac Prezydencki nie ocenia bojkotu zaprzysiężenia Andrzeja Dudy. Stwierdził, że ocenią to Polacy, ale "dla ładu demokratycznego istotny jest element szacunku i zrozumienia racji stanu".

Sąd Najwyższy uznał, że wynik wyborów prezydenckich jest ważny, dlatego 6 sierpnia odbędzie się zaprzysiężenie Andrzeja Dudy na prezydenta Polski. Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski zapowiedział, że czwartkowe wystąpienie Andrzeja Dudy będzie dotyczyć "długofalowej wizji tworzenia ładu w państwie". 

- Prezydenckie orędzia na rozpoczęcie kadencji i na rozpoczęcie kolejnych 5 lat zwierzchnictwa nad siłami zbrojnymi są tak fundamentalnymi wystąpieniami, że spodziewam się i należy się spodziewać raczej długofalowej wizji. Także [wizji - red.] przyszłości pewnego ładu politycznego, społecznego i gospodarczego w Polsce, jaki w długiej perspektywie ma być kształtowany w naszym kraju, żeby jak najlepiej realizować polską rację stanu, zadania rozwoju społecznego, spójności i jedności społecznej w Polsce - powiedział Szczerski w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową.

Bojkot zaprzysiężenia Andrzeja Dudy. Nie będzie m.in. Wałęsy, Komorowskiego i Millera

Szef gabinetu prezydenta odniósł się także do sprawy bojkotu przez niektórych polityków zaprzysiężenia prezydenta Andrzeja Dudy. Krzysztof Szczerski stwierdził, że Pałac Prezydencki tego nie ocenia.

- To mogą ocenić tylko Polacy. Każdy będzie miał o tym swoje zdanie i każdy taką decyzję ma prawo podjąć. Natomiast dla ładu demokratycznego, ładu państwowego w Polsce niezwykle istotny jest element szacunku i zrozumienia racji stanu, jaka wiąże się z faktem pokojowego przekazywania w Polsce władzy głowy państwa poprzez demokratyczny wybór społeczeństwa - powiedział Szczerski w rozmowie z Polską Agencją Prasową

Zaprzysiężenie Andrzeja Dudy na prezydenta RP odbędzie się w czwartek 6 sierpnia o godzinie 10. Polityk złoży przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym, czyli członkami Sejmu i Senatu. Na uroczystości zaprzysiężenia prezydenta zaprasza się zwyczajowo byłych prezydentów, premierów i członków korpusu dyplomatycznego. Wiadomo, że w zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy nie wezmą udziału m.in. byli prezydenci Lech Wałęsa i Bronisław Komorowski, byli premierzy: Ewa Kopacz, Leszek Miller i Włodzimierz Cimoszewicz oraz były marszałek Sejmu i były szef MSZ Radosław Sikorski. Zabraknie także prezydenta Warszawy i niedawnego kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski Rafała Trzaskowskiego.

Zobacz wideo Rafał Trzaskowski po spotkaniu z Andrzejem Dudą: Te wybory nie były równe
Więcej o: