- Kryzys gospodarczy, z którym zmaga się świat, dopiero się rozpoczyna [...]. Nie do końca w Polsce zdajemy sobie sprawę ze zmian, które nadchodzą w gospodarce światowej. Do tej pory radziliśmy sobie z zagrożeniami bardzo dobrze, być może tak dobrze, że trochę nas to uśpiło. A teraz również możemy zaspać. Koronawirus też się jeszcze nie skończył - powiedział premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z tygodnikiem "Sieci". Wywiad z szefem rządu ukaże się w poniedziałek, choć już teraz w internecie można zapoznać się z jego fragmentami w zapowiedzi przygotowanej przez tygodnik.
Być może, mówiąc o koronawirusie, który "jeszcze się nie skończył", Morawiecki miał na myśli raczej wpływ, jaki pandemia będzie miała na światową i co za tym idzie polską gospodarkę. Trudno jednak nie skonfrontować tej wypowiedzi premiera z jego słowami z kampanii wyborczej. Podczas jednego z wieców przed II turą wyborów stwierdził bowiem, że koronawirus "jest w odwrocie" i "nie należy się go bać", przy okazji zachęcając do udziału w II turze wyborów prezydenckich.
>>>Morawiecki o koronawirusie: Nie trzeba się go bać, trzeba pójść na wybory tłumnie
Nic więc dziwnego, że wywiad Morawieckiego dla "Sieci" zdążył już odbić się szerokim echem w mediach społecznościowych polityków i dziennikarzy.
"Ależ się Polsce kłamliwy premier trafił! Wszak kilka tygodni temu, na potrzeby kampanii wirus był w odwrocie a kryzysu miało nie być" - napisała na Twitterze Barbara Nowacka, posłanka Koalicji Obywatelskiej.
"Morawiecki w wywiadzie dla Karnowskich mówi, że 'kryzys gospodarczy dopiero się rozpoczyna'. W ten sposób premier rządu PiS zaczyna walczyć z mitami stworzonymi przez niego samego. Mitami oderwanej od rzeczywistości, prymitywnej propagandy sukcesu" - ocenił Marcin Kierwiński, sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej i poseł Klubu Parlamentarnego KO.
"Jak to?? Przed wyborami mówił pan premier inaczej. Wszystko było ok. A Polska była światowym liderem w walce z wirusem i kryzysem. I co się stało przez te trzy tygodnie?" - dopytywał na Twitterze Jacek Czarnecki, dziennikarz Radia Zet.
Wypowiedź premiera z kampanii wyborczej przypomniała posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk: "Premier Morawiecki, 1 lipca 2020 roku: 'Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa, tej epidemii i to jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie'. Premier Morawiecki, 2 sierpnia 2020 roku: 'Kryzys dopiero się rozpoczyna. Koronawirus też się jeszcze nie skończył'. Aha".
"Jak to dobrze, że te wybory w ogóle udało się zrobić" - stwierdził Marcin Duma, szef Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych.
W sobotę odnotowano w Polsce 658 przypadków zakażenia koronawirusem, czyli najwięcej od początku epidemii. Dzień wcześniej potwierdzono 657 nowych zachorowań, a czwartek - 615. Od 28 lipca dobowa liczba nowych przypadków nie spadła poniżej 500. W niedzielę 2 sierpnia resort zdrowia poinformował o 548 nowych chorych.
W Polsce koronawirusem zakaziło się łącznie 46 894 osób, a ponad 34 tys. udało się wyleczyć. Z powodu COVID-19 zmarło 1 731 pacjentów.