Przeanalizował 67 wydań "Wiadomości". "Trójka Muszkieterów" dzieli i rządzi w programie TVP

Maciej Budzich, twórca bloga mediafun.pl, przeanalizował 67 wydań "Wiadomości" TVP, aby sprawdzić, jak często w programie Takpojawia się trzech ekspertów: Adrian Stankowski ("Gazeta Polska Codziennie"), Miłosz Manasterski (Agencja Informacyjna), a także Artur Wróblewski ( Uczelnia Łazarskiego). Wyniki tej analizy okazały się zaskakujące.

Analiza obejmowała programy wyemitowane od 5 maja do 11 lipca 2020 r., czyli do ciszy wyborczej przed II turą wyborów. Jak się okazało, co najmniej jedna osoba ze wspomnianej trójki ekspertów (nazywanych przez Budzicha "Trójką Muszkieterów") gościła w 57 ze wspomnianych 67 wydań "Wiadomości", a w 16 programach pojawili się wszyscy trzej komentatorzy. 

"Oczywiście każda stacja dobiera sobie takich komentatorów jakich chce, dopasowanych do kategorii tematu, specjalizujących się w określonych dziedzinach. Sęk w tym, że w TVP jest jednak inaczej. Manasterski, Wróblewski, Stankowski mogą wypowiadać się na każdy temat, a same Wiadomości mają tak prostą narrację jak konstrukcja cepa - "wychwalamy rząd, walimy w opozycję" - i w tej formule wspomniani eksperci idealnie się sprawdzają" - pisze na swoim blogu Budzich. 

Do Manasterskiego, Wróblewskiego i Stankowskiego można zadzwonić po komentarz w każdej sprawie, byleby był on zgodny z linią propagandową Wiadomości TVP [...]. Zastanawiam się, czy kiedykolwiek zdarzyło im się odmówić komentarza, ponieważ nie dotyczy tematyki, w której się specjalizują

- dodaje autor bloga mediafun.pl.

Warto dodać, że Manasterski, Wróblewski i Stankowski niemal codziennie komentują aktualne wydarzenia polityczne również w studiu TVP Info. 

Press: Tomasz Sakiewicz najczęstszym gościem "Wiadomości" w czerwcu. Kolejne miejsca też nie zaskakują

O tym, że w głównym wydaniu "Wiadomości" pojawiają się najczęściej te same twarze, świadczy też raport sporządzony przez Press-Service Monitoring Mediów na zlecenie magazynu "Press". W tym przypadku zakres analizy był węższy i obejmował programy wyemitowany w czerwcu.

Z raportu wynika, że w tym miesiącu w "Wiadomościach" najczęściej gościł Tomasz Sakiewicz (red. nacz. "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie"), który wypowiadał się 15 razy. Kolejne miejsca w zestawieniu zajęli dobrze nam już znani: Stankowski (13 wystąpień), Manasterski (13 występów) i Wróblewski (skomentował 11 materiałów), a także: bracia Michał i Jacek Karnowscy (tygodnik "Sieci"), prof. Henryk Domański (socjolog) i prof. Mieczysław Ryba (historyk, radny Sejmiku Województwa Lubelskiego wybrany z list PiS-u).

"Prawicowi dziennikarze uważali, że w ogóle nie są zapraszani, w związku z tym teraz biorą zemstę za tamtą sytuację. W tej chwili mamy w telewizji publicznej odcienie dziennikarzy skrajnie prawicowych i bardzo prawicowych, bo nawet już centrowych się nie zaprasza" - ocenił w rozmowie z "Press" zastępca redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej" Michał Szułdrzyński.

KRRiT oceniła działalność TVP w czasie kampanii. "Nierówne traktowanie kandydatów"

We wtorek poinformowaliśmy, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznała, że w czasie kampanii wyborczej TVP nie traktowała kandydatów równo i sprzyjała Andrzejowi Dudzie. Stwierdziła, że "są podstawy do stawiania TVP zarzutów nierównego traktowania zarówno kandydatów, jak i wspierających ich ugrupowań politycznych". Rada odniosła się do sprawy pasków o Senacie - jej zdaniem TVP "wprowadziła opinię publiczną w błąd".

KRRiT oceniła działalność TVP po skardze Juliusza Brauna (dziś członka Rady Mediów Narodowych, a wcześniej prezesa TVP i szefa KRRiT), który w marcu 2020 roku opisywał przypadki braku obiektywizmu w telewizji publicznej. Pismo w tej sprawie Braun skierował do obecnego przewodniczącego KRRiT Witolda Kołodziejskiego.

Więcej na ten temat: KRRiT krytykuje TVP za agitację. Jest też odpowiedź w sprawie "pasków" o Senacie

Więcej o: