Projekt sprawozdania okresowego przygotował przewodniczący Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Parlamentu Europejskiego Juan Aguilar (Socjaliści i Demokraci).
W czwartek dokument został przegłosowany - wraz z poprawkami - przez członków komisji. 52 z nich było "za", w tym: Magdalena Adamowicz (PO), Bartosz Arłukowicz (PO), Andrzej Halicki (PO) oraz Sylwia Spurek (Socjaliści i Demokraci). Za odrzuceniem raportu opowiedziało się natomiast 15 eurodeputowanych, w tym: Joachim Brudziński (PiS), Patryk Jaki (PiS) i Jadwiga Wiśniewska (PiS).
W projekcie sprawozdania skoncentrowano się na "nieustannie pogarszającej się sytuacji w Polsce, w zakresie funkcjonowania systemu legislacyjnego i wyborczego, niezależności sądownictwa i praw sędziów oraz ochronie praw podstawowych".
Po zakończeniu głosowania w komisji głos zabrał autor raportu. "W związku z powtarzającymi się zarzutami PiS i władz polskich, że wobec Polski stosowane są inne standardy w porównaniu do pozostałych państw członkowskich UE, w niniejszym raporcie stwierdza się, że poza Węgrami [...] nie ma innego takiego państwa w Unii, które w tak krótkim czasie [...] stworzyłoby podobną kaskadę reform prawnych w ramach procedury nadzwyczajnej, przy wyłącznym poparciu rządzącej większości i bez żadnych ustępstw wobec opozycji parlamentarnej lub jakiejkolwiek mniejszości oraz poważnie naruszając rządy prawa" - stwierdził przewodniczący Komisji Wolności Obywatelskich PE.
Sprawozdanie okresowe zostanie poddane debacie i głosowaniu na posiedzeniu plenarnym we wrześniu 2020 roku.
W dokumencie zajęto się czterema kluczowymi kwestiami:
W treści sprawozdania znalazło się również wezwanie do Rady i Komisji Europejskiej, by te "wykorzystały w pełni możliwości procedury przewidzianej w art. 7 ust. 1 TUE [Traktatu o Unii Europejskiej - red.]", zawieszonej od 2018 r. W sprawozdaniu wezwano Radę UE również do "podjęcia ostatecznego działania [...] poprzez stwierdzenie, że istnieje wyraźne ryzyko poważnego naruszenia przez Rzeczpospolitą Polską wartości, o których mowa w art. 2 TUE, w świetle przytłaczających dowodów na ich istnienie".
Art. 2 TUE mówi o tym, że "Unia opiera się na wartościach poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawnego, jak również poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości".
Na podstawie art. 7. TUE Rada może stwierdzić, po uprzednim wysłuchaniu przez ministrów UE opinii organów krajowych, że istnieje wyraźne ryzyko naruszenia wartości UE w danym kraju. Może to ostatecznie doprowadzić do nałożenia na dany kraj sankcji, w tym do odebrania prawa do głosowania w samej Radzie. Wysłuchanie polskich władz przed Radą miało miejsce trzykrotnie, w okresie czerwiec-grudzień 2018 r.