Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w drugiej turze wyborów prezydenckich 12 lipca zmierzy się z obecnie urzędującym prezydentem Andrzejem Dudą.
Sondaże nie wskazują jednoznacznie zwycięzcy. Niewykluczone, że różnica głosów między oboma kandydatami będzie bardzo niewielka i do chwili podania oficjalnych wyników przez Państwową Komisję Wyborczą nie będzie wiadomo, kto wybory prezydenckie wygrał.
Jak podaje nieoficjalnie "Rzeczpospolita", choć działacze Platformy Obywatelskiej nie chcą "dzielić skóry na niedźwiedziu", trwają już wstępne rozmowy na temat kandydata, który miałby wystartować w wyborach na prezydenta Warszawy, gdyby prezydentem Polski został Rafał Trzaskowski.
Na giełdzie nazwisk przewija się m.in. Marcin Kierwiński, sekretarz generalny PO, wieloletni poseł tej partii, a także były radny Warszawy i były wicemarszałek województwa mazowieckiego. Rozważana jest także kandydatura europosła Andrzeja Halickiego oraz przewodniczącej Inicjatywy Polskiej, posłanki Barbary Nowackiej.
W maju "Gazeta Wyborcza" informowała, że w grę wchodzi również kandydatura przewodniczącej rady Warszawy Ewy Malinowskiej-Grupińskiej i posłanki PO Aleksandry Gajewskiej.
Wicemarszałkini Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, którą typowano w pierwszej kolejności, już zadeklarowała, że nie zamierza ubiegać się o fotel prezydenta stolicy.
W podjęciu ostatecznej decyzji władzom PO mają pomóc sondaże.