Spółka OncoArendi Therapeutics, której prezesem zarządu jest Marcin Szumowski, brat ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, w ciągu ostatnich lat otrzymała (samodzielnie lub we współpracy z innymi podmiotami) 187 mln zł dotacji na prace badawcze związane z wynalezieniem leków na rzadkie choroby, m.in. idiopatyczne włóknienie płuc czy szpiczaki mnogie - podaje "Rzeczpospolita".
Dziennik informuje, że spółka w umowach z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju nie deklaruje, że wynalezione przez nie leki będą wprowadzane na polskim rynku. Jak wskazuje OnoArendi w przesłanym gazecie oświadczeniu, "spółki biotechnologiczne koncentrują się na odkrywaniu nowych leków (cząsteczek) i sprzedaży większemu partnerowi branżowemu praw własności intelektualnej do tych cząsteczek. Natomiast ze względu na wysokie koszty takiego przedsięwzięcia rzadko samodzielnie wprowadzają taki lek na rynek i rzadko czerpią przychody bezpośrednio z jego sprzedaży".
"Celem spółki OncoArendi Therapeutics jest rozwój i sprzedaż praw do cząsteczek na kluczowych rynkach, w tym UE i USA" - dodaje spółka.
Platforma Obywatelska zapowiedziała w ubiegłym tygodniu podjęcie prac nad ustawą dotyczącą utworzenia komisji śledczej do wyjaśnienia, czy istnieją związki ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego ze spółkami powiązanymi kapitałowo z jego rodziną. Posłowie PO uważają, że należy zbadać, czy nie istnieje konflikt interesów związany z pełnioną przez ministra Szumowskiego funkcją.
PO chce m.in. szczegółowego zbadania okoliczności dofinansowania projektów z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i Agencji Badań Medycznych. Komisja miałaby zbadać także powiązania kapitałowe spółek współpracujących z ministerstwem zdrowia oraz z resortami, w których minister Szumowski pracował w przeszłości. Posłowie partii chcą między innymi przeanalizowania umów zawartych w roku 2015 przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ze spółkami powiązanymi z rodziną Szumowskich.
W ubiegłym tygodniu Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Wniosek złożyli posłowie Koalicji Obywatelskiej.
Minister Zdrowia Łukasz Szumowski wielokrotnie podkreślał, że nie miał wpływu na przyznawanie publicznych środków spółkom powiązanym z jego rodziną. Zaznaczał także, że zarówno on, jak i jego brat i żona nie mają sobie nic do zarzucenia, a wszystko odbywało się w sposób transparentny.