Na Andrzeja Dudę w wyborach prezydenckich zagłosowałoby 43,1 proc. wyborów - wynika z sondażu pracowni Estymator dla DoRzeczy.pl. To spadek o 1,7 punktu procentowego w porównaniu z sondażem sprzed dwóch tygodni.
Poparcie kandydata KO Rafała Trzaskowskiego wzrosło o 3,2 punktu do 25,3 proc. Na Szymona Hołownię chciałoby zagłosować 14,4 proc. respondentów (wzrost o 0,3 p.p.)
Dalej w stawce są Krzysztof Bosak z Konfederacji (7,4 proc. - wzrost o 1,8), lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz (6,8 proc., spadek o 2,4 p.p.) oraz Robert Biedroń, kandydat Lewicy ( 2,6 proc, spadek o 0,5 p.p.).
Uczestników badania zapytano także, na kogo zagłosowaliby w II turze wyborów, gdyby Andrzej Duda mierzył się w niej z Trzaskowskim, Hołownią i Kosiniakiem-Kamyszem. Z każdym z nich urzędujący prezydent wygrywa, jednak jego przewaga jest w granicy błędu statystycznego. Najbliżej wygranej jest Hołownia:
Badanie przeprowadzono w dniach 3–4 czerwca 2020 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1022 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI. W wynikach uwzględniono tylko osoby, które zadeklarowały, że będą głosować i określiły, na jakiego kandydata.