46,4 proc. badanych zagłosowałoby teraz w wyborach parlamentarnych na PiS - wynika z nowego sondażu CBOS. Partia utrzymuje dużą przewagę nad opozycją, jednak w porównaniu do sondażu z marca to spadek o ok. trzy punkty procentowe.
Koalicja Obywatelska może liczyć na poparcie 19,7 proc. badanych (spadek o ok. 1 punkt). Pozostałe trzy ugrupowania sejmowe mają poparcie w okolicy 5-procentowego progu wyborczego. Konfederację popiera 5,8 proc. (spadek także o 1 punkt), Lewicę 5,1 proc. (spadek o prawie 3 punkty), a koalicję PSL-Kukiz 5 proc. (spadek o 2 punkty).
13 proc. (wzrost o 5 punktów) odpowiedział, że trudno stwierdzić, jaką partie wybraliby w wyborach, 4 proc. odmówiło odpowiedzi, a 1 proc. wskazał inne ugrupowanie - opisuje onet.pl.
Deklarowana frekwencja - gdyby okazała się rzeczywistością - byłaby rekordowo wysoka. Udział w wyborach zapowiedziało 82 proc. uczestników badania.
Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej imiennej próbie losowej 1308 pełnoletnich mieszkańców Polski w ramach procedury mixed-mode w dniach od 22 maja do 4 czerwca 2020. Badanie na takiej próbie przeprowadzono pierwszy raz po przerwie związanej z obostrzeniami epidemicznymi.