Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec Łukasza Szumowskiego. Wcześniej doszło do awantury

Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. "Za" wnioskiem zagłosowało 213 posłów, przeciw było 237, nikt się nie wstrzymał. Głosowanie poprzedziły burzliwe obrady. Według posłów Koalicji Obywatelskiej Jarosław Kaczyński nazwał ich "chamską hołotą".

W nocy Sejm zajął się wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Wniosek zgłosili posłowie Koalicji Obywatelskiej. Opozycja zarzuciła szefowi resortu zdrowia m.in. nieprzygotowanie Polski na pandemię koronawirusa oraz przeprowadzanie zbyt małej liczby testów wykrywających jego obecność. Sejmowa komisja zdrowia negatywnie zaopiniowała ten wniosek.

Wniosek o wotum nieufności wobec Łukasza Szumowskiego nie przeszedł

Wniosek KO przedstawiała w Sejmie posłanka Barbara Nowacka. Jak powiedziała, Łukasz Szumowski to "największy zawód ostatnich miesięcy". - Dawał nadzieję, a gdy opadły maski, zobaczyliśmy prawdziwą twarz rządów PiS - stwierdziła. W trakcie jej wystąpienia doszło do awantury. Borys Budka zwrócił uwagę, że Jarosław Kaczyński stoi przy ławach rządowych. Chciał, by wrócił na miejsce.  - Mam prośbę, to jest wotum w stosunku do pana ministra. Zachowujcie się odpowiednio. Proszę usiąść - powiedział do Kaczyńskiego.

- Panie pośle Budka przywołuję pana do porządku - odpowiedział na to prowadzący obrady wicemarszałek Ryszard Terlecki. Doszło do słownych utarczek między PiS a KO. Według posłów opozycji, Jarosław Kaczyński nazwał ich "chamską hołotą'. "Skandaliczne zachowanie posła Kaczyńskiego i ministra Szumowskiego. W czasie wystąpienia posłanki Barbary Nowackiej, przedstawiającej uzasadnienie wniosku o odwołanie ministra zdrowia Kaczyński nazywa posłów opozycji 'chamską hołotą'. Prawdziwa twarz PiS. Buta i arogancja" - napisał na Twitterze Budka.

Odpowiedział na to wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. "Prezes Jarosław Kaczyński powie słowo prawdy o zachowaniu części posłów i nagle wielkie poczucie krzywdy. Polecam lekturę sejmowych stenogramów, tam jest przytoczona część tego, co dzieje się w ławach opozycji" - napisał. 

Barbara Nowacka o Kaczyńskim: Lepsizm pana prezesa słyszałam już kilka razy

Po krótkiej przerwie na mównicę powróciła Barbara Nowacka. -  Lepsizm pana prezesa słyszałam już kilka razy. Wtedy, gdy wchodził na cmentarz, na który ja wejść nie mogłam, bo wtedy jego ból był lepszy od mojego. Na ten sam cmentarz, na którym leży moja matka, ofiara katastrofy smoleńskiej - powiedziała posłanka.

Po wystąpieniach przedstawicieli klubów głos zabrał Łukasz Szumowski. Minister przekonywał, że doniesienia medialne na jego temat to oszczerstwa i insynuacje. Szef resortu wypominał, że to za rządów PO-PSL brakowało sprzętu w szpitalach. - Mówicie o konflikcie interesów. Jeden fakt proszę mi podać, jeden dokument nadzorczy w NCBiR. Nic nie macie, bo nic takiego nie było - powiedział minister zdrowia. - Dlaczego nie mówicie o tym, że kontrola CBA dotyczy waszych czasów? - dodał.

Ministra bronił też Morawiecki, który stwierdził, że Szumowski będzie oceniony przez historię jako "jeden z najlepszych ministrów zdrowia w Europie".

Więcej o: