Sztab Dudy ma plan, jak pozyskać wyborców opozycji. "Rp" dotarła do wewnętrznych sondaży

Współpracownicy Andrzeja Dudy chcą postawić w prezydenckiej kampanii na kwestię publicznych inwestycji - podaje "Rzeczpospolita". W sztabie przeanalizowano wewnętrzne sondaże, z których wynika m.in., że ponad 70 proc. wyborców głównych partii opozycyjnych (poza Konfederacją) popiera uruchamianie inwestycji publicznych w czasie kryzysu dla zachowania miejsc pracy.

Prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki wspólnie ogłosili w środę, że mimo pandemii koronawirusa przygotowania do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego będą kontynuowane. Podczas konferencji poświęconej założeniom budowy lotniska, podkreślali, że przedsięwzięcie jest wielką szansą rozwojową dla naszego kraju i potężnym impulsem dla gospodarki.

Andrzej Duda stwierdził, że z szacunków wynika, iż budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego będzie skutkować powstaniem 150 tysięcy miejsc pracy.

Dzień wcześniej na prezydenckim Twitterze pojawia się nagranie ze spotkania Andrzeja Dudy z wójtem gminy Troszyn Edwinem Mierzejewskim na temat inwestycji odbywających się w ramach programu Funduszu Dróg Samorządowych. Tego samego dnia prezydent składa wizytę na terenie budowy kolejnego etapu inwestycji Via Baltica.

- Wierzę, że także dzięki utrzymaniu wielkich inwestycji nasza gospodarka przetrwa ten trudny czas i będzie się dalej dynamicznie rozwijała - przekonuje Andrzej Duda.

Prezydent brał także udział w inauguracji programu "Moja woda", w ramach którego ma zostać przekazanych 100 mln zł dla polskich rodzin na instalacje do zbierania wód opadowych.

Zobacz wideo Andrzej Duda ogłasza program #MojaWoda. "Chciałbym, aby powstało jak najwięcej małych zbiorników wodnych"

Wybory prezydenckie. Wewnętrzne sondaże sztabu Andrzeja Dudy

Jak podaje "Rzeczpospolita", tego rodzaju prezydenckie aktywności przed wyborami 28 czerwca nie są przypadkiem. Z wewnętrznych sondaży, do których dotarł dziennikarz "Rp" Michał Kolanko, wynika, że 78 proc. ankietowanych zgadza się ze stwierdzeniem, iż w czasie kryzysu powinno się uruchamiać inwestycje publiczne w celu zachowania miejsc pracy.

"Ponad 70 proc. elektoratów głównych partii opozycyjnych (poza Konfederacją) też zgadzało się z twierdzeniem, że inwestycje są potrzebne" - podaje "Rzeczpospolita". 70 proc. uczestników badania przyznało również, że Centralny Port Komunikacyjny czy przekop Mierzei Wiślanej pomagają w ratowaniu gospodarki.

Więcej o: