W niedzielę sieć obiegł występ Ziemowita Gowina w ramach #Hot16Challenge2. Syn lidera Porozumienia rapuje tam, że państwo nie jest z dykty, a "z totalnego gówna". Porządnie obrywa się też politykom PiS i szeroko pojętej Zjednoczonej Prawicy: "Rządzi nami Zjednoczona Prawica; Mnie już od tego strzela kur****".
Jest też o "poganianiu pisowskich frajerów", oraz apel: "Postawmy PiS-owcom polityczną mogiłę".
Czytaj więcej: Przez Zjednoczoną Prawicę "strzela kur****". Ziemowit Gowin rapuje o "bandzie Kaczyńskiego"
O rap w wykonaniu syna był pytany w Radiu Plus Jarosław Gowin. Jacek Prusinowski: - Podobają się premierowi rymy syna?
Syn jest zdolnym filozofem i bardziej jako ojciec jestem dumny z jego esejów filozoficznych niż osiągnięć wokalnych. Ale jest wolnym, dorosłym człowiekiem, ma prawo do własnych poglądów
- odpowiedział lider Porozumienia i były wicepremier. Jak zaznaczył, "trudno, żeby nie słuchał" twórczości syna. Stwierdził przy tym:
Nigdy nie byłem fanem rapu, od wczoraj tym bardziej nie jestem.
Jarosław Gowin nie chciał jednak podzielić się "recenzją" utworu. Stwierdził, że "szczegółową recenzję" zachowuje na rozmowę z synem.