Szefowa Kancelarii Sejmu Agnieszka Kaczmarska otrzymała 45 327,71 złotych premii za 2019 rok - wynika z ustaleń Wirtualnej Polski. Doceniono ją m.in. za "poważne ograniczenie czasu prywatnego" i "konieczność stałej gotowości do realizacji nowych zadań". Ostatnio o Kaczmarskiej było głośno, gdy nie przystała na polecenie olsztyńskiego sędziego Pawła Juszczyszyna i nie okazała list poparcia do KRS (ujawniono je dopiero miesiąc później). Została za to ukarana przez Juszczyszyna dwiema grzywnami po trzy tysiące złotych.
>> Zandberg: PiS działa według zasady: "nasze - dobre, nie nasze - złe":
Bonusy były przyznawane Kaczmarskiej w trzech transzach - dwa razy decyzją byłego marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego (w kwietniu 15,4 tys. zł, w maju 15,4 tys. zł 2019), a raz - Elżbiety Witek (w listopadzie - 14,4 tys. zł). Kancelaria Sejmu w przesłanej Wirtualnej Polsce uzasadnieniu informuje, że Kaczmarska została doceniona m.in. ze względu na zajmowanie stanowiska, które "wymaga wykorzystania zdolności organizacyjnych, doświadczenia i pełnego zaangażowania".
Wiąże się to z koniecznością posiadania rozległej wiedzy związanej z parlamentaryzmem, poważnym ograniczeniem czasu prywatnego, koniecznością stałej gotowości do realizacji nowych zadań, brakiem możliwości ograniczenia czasu pracy do przyjętych norm
- uzasadniło Centrum Informacyjne Sejmu w komunikacie przesłanym do Wp.pl. Z ustaleń portalu wynika, że nagrody za 2019 rok dostali także zastępcy Agnieszki Kaczmarskiej i inni pracownicy Kancelarii Sejmu - łącznie za szczególne osiągnięcia docenionych zostało 658 urzędników. Średnia nagroda wynosiła 3180 tys. złotych.