Beata Kempa jest krytykowana przez część polityków i publicystów za swoją wypowiedź na sobotniej konwencji Solidarnej Polski. Europosłanka chciała zażartować z Roberta Biedronia i Krzysztofa Śmiszka. - Czy pan też będzie rozliczał sędziów panie Biedroń? Bo póki co widzimy jak pan i kandydatka na pierwszą damę radośnie oklaskujecie ataki na Polskę ręka w rękę z Rosjanami. I tutaj historia zatoczyła koło - powiedziała. Po słowach o "kandydatce na pierwszą damę" na sali rozległ się śmiech i oklaski.
>>> Śmiszek o kordonie sanitarnym wokół Konfederacji: „Niech sobie będą, ale nie będę z nimi współpracował”
W programie TVN24 "Kawa na ławę" w wypowiedź pytany był Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości i członek Solidarnej Polski. - Muszę powiedzieć, że mam wielki szacunek do pani poseł Beaty Kempy, bo wiem, w jakie rejony świata jeździła, gdzie nawet zdecydowana większość mężczyzn by nie pojechała, by chronić ludzi w biedzie - powiedział Wójcik. - Takiego świętego oburzenia, jakie było u panów Biedronia i Śmiszka, nie było wówczas, gdy pan Biedroń występował w spocie, gdzie malowano na tęczowo Maryję i mogło mnie to obrazić i wielu Polaków - powiedział Wójcik. Później stwierdził, że "nie przywiązuje większej wagi do tego" i nie zwrócił uwagi na to zdanie.
Czarzasty o słowach Kempy: Chamska i bucowata wypowiedź
Po Wójciku sprawę komentował Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący SLD. - Powiem krótko. Było do pewnego momentu w kategorii buca jeden do zera. Mówię o panu sędzim Nawackim. Teraz jest dwa do zera. To była arogancka, nieprzyjemna, niegrzeczna, chamska, bucowata wypowiedź - stwierdził.
Na to zareagował wiceminister z Solidarnej Polski. - Dlaczego pan tak mówi?
- Bo tak uważam - odpowiedział Czarzasty. - Nie zareagował pan, jak na sali zaczęły być podnoszone okrzyki "pedał" albo "pedały". Liczyłem, że pan zareaguje, bo pan wygląda na inteligentnego i dobrze wychowanego faceta - stwierdził polityk.
