Szymon Hołownia stwierdził w wywiadzie dla "Rz", że Andrzej Duda powinien zawetować tzw. ustawę kagańcową, a cały spór wokół reformy porównał do "remontu przez wyburzania". Powiedział też, że obowiązkiem prezydenta jest stanie na straży "spoistości całego narodu", a nie swojej partii. Dodał, że oczekuje od Dudy, że będzie działał zgodnie z konstytucją, jednocześnie stwierdził, że polski prezydent ją łamie.
Naruszył ją, jeżeli chodzi o kwestie związane z art. 10, 173, a więc kwestie niezawisłości sądowniczej. Naruszył też przepisy w związku z ułaskawieniem osób, które zostały skazane nieprawomocnym wyrokiem sądu, a tak się składa że okazały się jego byłymi partyjnymi kolegami
- powiedział kandydat na prezydenta.
Hołownia stwierdził, że chciałby rozdziału państwa od Kościoła i dodał, że powinno się "uporządkować" tę relację. Podkreślił, że chce być prezydentem wszystkich Polaków a nie tylko katolików. Dziennikarz zaznaczył, że jeśli dostałby zaproszenie na urodziny o. Tadeusza Rydzyka, pojechałby na nie, ponieważ "chętnie poznałby go osobiście".
To jest fascynująca osobowość medialna. Ze świecą szukać drugiej takiej w Polsce. Trzeba jednak powiedzieć, że te relacje państwa zarządzanego przez PiS z różnymi instytucjami związanymi z o. Rydzykiem to jest coś, na co trudno patrzeć ze spokojem
- stwierdził Szymon Hołownia.
>>> Cezary Tomczyk o prezydenckiej kandydaturze Szymona Hołowni. Zobacz wideo: