Tomasz Kaczmarek był gościem programu "Onet Rano". Zapytany przez Jarosława Kuźniara o to, czy podjął jakąkolwiek próbę przeproszenia byłej pary prezydenckiej, agent Tomek powiedział, że tak.
- Dziś również, w rozmowie z panem, chciałbym państwa Kwaśniewskich i inne osoby, z którymi się zetknąłem w trakcie tej i innych operacji, przeprosić. Wiem, że szczególnie w sprawie państwa Kwaśniewskich zostałem instrumentalnie wykorzystany i bezwiednie i głupio postępowałem - powiedział Tomasz Kaczmarek.
Agent Tomek stwierdził, że nie oczekuje, że jego przeprosiny zostaną przyjęte. Przyznał też, że była para prezydencka ma powody, by mieć do niego "ogromny żal".
>>> Siemoniak: Doprowadzono do skrajnego upartyjnienia służb
Przypomnijmy, że w sobotę 25 stycznia telewizja TVN24 wyemitowała reportaż pt. "Spowiedź agenta Tomka". Były agent CBA powiedział w nim, że jego przełożeni Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik naciskali na niego, aby preparował dowody w sprawie tzw. willi Kwaśniewskich. Tomasz Kaczmarek twierdzi, że jego Kamiński i Wąsik kazali mu wytworzyć przeświadczenie, że dom w Kazimierzu Dolnym należy do Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, choć on sam nigdy nie powziął takiego przypuszczenia.
Mariusz Kamiński jest obecnie ministrem spraw wewnętrznych i administracji, Maciej Wąsik jest sekretarzem stanu tego resortu.