Jak opisuje "Rzeczpospolita", Młynarek jest wieloletnim radnym PiS we Włochach i byłym zastępcą burmistrza dzielnicy. - Nowo powołany zastępca szefa Kancelarii Sejmu ukończył aplikację adwokacką, zaś decyzja o awansie była wynikiem wzorowego wypełniania obowiązków na wcześniej zajmowanych stanowiskach w Kancelarii Sejmu. Warto odnotować, że wakat na tym stanowisku istniał od jesieni 2019 roku - informuje Centrum Informacyjne Sejmu.
Według dziennika po Sejmie krąży teza o odbudowywaniu wpływów przez Marka Kuchcińskiego. Christian Młynarek był doradcą Marka Kuchcińskiego, wcześniej pracował jako wiceszef Biura Komunikacji Społecznej Sejmu. W ubiegłym roku TVN24 informował, że Młynarek razem z Kuchcińskim poleciał rządowym Gulfstreamem G550 z lotniska w Jasionce na Okęcie. Przypomnijmy, że afera samolotowa zakończyła się dymisją ówczesnego marszałka Sejmu. Młynarek w imieniu Kuchcińskiego odczytywał też list na obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
>>> Kaczyński odwraca kota ogonem ws. Kuchcińskiego. 'Pan Donald Tusk...'
Wersja, którą przekazują niektórzy politycy PiS, głosi, że awans Młynarka jest przypadkowy. - Po prostu nie było zbyt wielu chętnych na wiceszefa Kancelarii Sejmu. Ta funkcja wiąże się z dużą odpowiedzialnością i stosunkowo niskimi zarobkami - stwierdza rozmówca dziennika.